Zelda Replay Część VI: Maska Majory

Advertisement

przez
Evana Norrisa
opublikowano 12 minut temu / 203 wyświetleń

Witamy w Zelda Replay, święcie tego, co uważam za najlepszą serię gier wideo. Każdy artykuł z tej ciągłej serii będzie dotyczył konkretnego zagadnienia Legenda Zeldy gra — którą powtórzę i ponownie ocenię — zaczynając od pierwszej części na NES i postępując zgodnie z datą premiery.

Uwaga: omówię tylko główne, oficjalne tytuły tego projektu, więc nie spodziewaj się wpisów niekanonicznych, takich jak Różdżka Gamelona lub projekty poboczne, takie jak Szkolenie z kuszy Linka. Każda gra otrzyma recenzję i zostanie uwzględniona w rankingu serii, który będę aktualizował z każdym nowym artykułem. Proszę cieszyć się.

Część I | Część II | Część III | Część IV | Część V

Advertisement

Część VI: Maska Majory
„Odzyskanie tej starej okaryny nam nie pomoże!”

Trudno uwierzyć, że Nintendo wypuściło na rynek dwie domowe konsole AAA Legenda o Zeldzie gier pomiędzy 1998 a 2000 rokiem. Patrząc na najnowsze harmonogramy wydań — w których Łzy Królestwa wystartował sześć lat później Oddech Dzikiegoktóry wystartował sześć lat później Miecz Podniebny — pomysł dwóch wysokobudżetowych Zelda gry, które pojawią się na półkach sklepowych w ciągu tylu lat, wydają się wręcz altruistyczne. Oczywiście Nintendo było w tamtych czasach w stanie produkować treści tak szybko, ponieważ ogólnie tworzenie gier było szybsze, a także dlatego, że druga gra maska ​​majoraponownie wykorzystał wiele aktywów swojego poprzednika, Okaryna Czasu.

Pomimo tak dużego polegania na podstawach programowania Okaryna — w tym silnik, modele, pliki dźwiękowe i interfejs użytkownika — maska ​​majora jest czymś zupełnie odrębnym. Inżynierowie i artyści Nintendo nie musieli się martwić o wymyślanie koła na nowo, więc być może znaleźli swobodę, aby, jak zauważył Frank Reynolds z W Filadelfii zawsze jest słonecznie powiedziałby: „Bądź naprawdę dziwny”. Rzeczywiście, maska ​​majora pozostaje do dziś jednym z najdziwniejszych i najbardziej niesamowitych wpisów w Zelda kanonu, z nieprawdopodobną, centralną koncepcją rozgrywki, która wyróżnia ją na tle współczesnych i wszystkich innych gier z tej serii.

Advertisement

W tym głównym zamyśle chodzi o czas, a dokładniej o jego uciekanie. Jeśli maska ​​majora gdyby miał piosenkę przewodnią, byłaby to inwersja klasycznego utworu Rolling Stones „Time Is on My Side”. Zdeponowany w odległej krainie Termina jakiś czas po wydarzeniach Okaryna Czasu, młody Link pracuje dla podejrzanego sprzedawcy, który nalega, aby odzyskał Maskę Majory, zły artefakt skradziony przez Skull Kida. A ponieważ dla hyruliańskiego bohatera nigdy nie jest łatwo, musi to zrobić w cieniu gigantycznego, krzywiącego się księżyca, który za trzy dni uderzy w ziemię. Link może w każdej chwili zagrać na swojej okarynie Pieśń Czasu i powrócić do świtu pierwszego dnia, aby rozpocząć swoją przygodę od nowa, jednak na uratowanie świata nigdy nie będzie miał więcej niż 72 godziny z rzędu.

Z powodu trwającego 72 godziny odliczania i groźnego księżyca, którego widmo dosłownie wisi nad Terminą, panuje straszne poczucie nieuchronności maska ​​majora. Rzeczywiście, przez całą grę przepływają silne negatywne emocje. W Woodfall bagno jest zatrute; w wiosce Goron niekończąca się burza pokrywa ziemię śniegiem i lodem; w Wielkiej Zatoce wody są skażone i roi się od plugawych potworów; a w zakurzonym kanionie Ikany zmarli wędrują po ziemi, a powietrze jest gęste od rozpaczy.

Co więcej, mieszkańcy tych regionów – a także mieszkańcy Clock Town, centralnego centrum krainy – żyją w obliczu takiego czy innego kryzysu, spowodowanego lub zaostrzonego przez występki Skull Kida. Wszystko to składa się na klimatyczną grę, w której jest wiele do powiedzenia na temat miłości, lojalności, żalu, dwoistości rodzaju ludzkiego i, co najważniejsze, wyniszczających skutków samotności i odkupieńczej mocy przyjaźni. Podczas gdy inne Zelda zaćmienie gier maska ​​majora w niektórych obszarach mechanicznych nic nie jest do niego zbliżone pod względem nastroju, tematu i metafory.

Advertisement

Nic nie jest w stanie temu przeszkodzić, jeśli chodzi o zadania poboczne. Większość z nich dotyczy 20 kolorowych NPC potrzebujących pomocy w ciągu trzech dni. Aby pomóc tym obywatelom, Link musi wziąć udział w wielu różnorodnych działaniach, m.in. w obronie gospodarstwa mlecznego przed najeźdźcami, stłumieniu kłótni wśród mieszkańców miasta, nauczeniu tancerzy nowego układu, uratowaniu urzędnika państwowego przed samym sobą i ponownym zjednoczeniu narzeczonych.

Zadania te dają satysfakcję na dwa różne sposoby. Po pierwsze, są niesamowicie oczyszczające, ponieważ niosą pokój, radość lub zamknięcie mieszkańcom Terminy. Po drugie, są dość wymagający pod względem mentalnym. Aby rozpocząć zadanie — nie mówiąc już o jego rozwiązaniu — musisz znaleźć się we właściwym miejscu o właściwym czasie (nie mniej w odpowiednim dniu) i wyposażony w odpowiednie przedmioty. Dzięki Notatnikowi Bombowców poznasz okna czasowe, w których możesz wykonać zadanie, ale reszta zależy od Ciebie. Jako detektyw Link będziesz musiał uważnie słuchać postaci, rozwiązywać zagadki i polować na interesujące Cię przedmioty. Oczywiście, są chwile frustracji, gdy trafiasz w ślepy zaułek, ale jest też wiele chwil objawienia. Co więcej, przez cały czas występuje satysfakcjonujący efekt kaskadowy, ponieważ maski i pamiątki zdobyte w jednym zadaniu pomagają ci robić postępy w innym, co otwiera możliwości w jeszcze innym.

Chociaż 72-godzinna struktura maska ​​majora jest idealnym pojazdem do zadań pobocznych na czas, nie jest do końca idealny do nurkowania w lochach i być może dlatego gra ma tylko cztery główne lochy — najmniej w całej Zelda serii i mniej niż połowę mniej Okaryna Czasu. Na dobre i na złe, gra jest po prostu bardziej zainteresowana zadaniami na mniejszą skalę niż opanowanymi przez potwory zamkami, twierdzami i tym podobnymi. Mimo to lochy są całkiem niezłe, szczególnie Stone Tower Temple, inspirująca scenografia, która pełni rolę „egzaminu końcowego” gry.

Advertisement

Ostatecznie cykliczny charakter gry ma zarówno zalety, jak i wady. Zapewnia niezwykle klimatyczną przygodę i najlepszy zbiór zadań pobocznych w serii, ale także zmniejsza znaczenie lochów i, co być może najbardziej negatywne, dodaje sporo powtórzeń do akcji. Po prostu nie da się tego uniknąć. Chociaż maski, kawałki serca, ważne przedmioty i niektóre punkty odniesienia przetrwają po odwróceniu upływu czasu, inne osiągnięcia zostaną całkowicie zniszczone. W rezultacie musisz wielokrotnie pokonywać bossów, wielokrotnie prowadzić te same rozmowy z mieszkańcami miasta i wielokrotnie wracać po swoich śladach. Ma to sens w narracji opartej na pętli czasowej i zapewnia kilka niezwykle satysfakcjonujących wypłat, ale wprowadza także kilka nudnych sytuacji.

Pomimo nudy, maska ​​majora to niezwykła przygoda — taka, która wykorzystuje swoją poprzedniczkę Okaryna Czasu jako odskocznię, a następnie radykalnie od niej odchodzi, często z wyjątkowo ekscytującymi rezultatami. The Zelda Seria i ogólnie Nintendo mają wspaniałą historię odkrywania na nowo, w wyniku której sequele, jeśli otrzymają nową nazwę i głównego bohatera, mogą zostać wzięte za zupełnie nowe IP. maska ​​majora nie istniałby bez Okaryna, a jednak – ze względu na niekonwencjonalne pomysły, metaforyczne rozważania i smutną, bolesną fabułę – czasami wydaje się, że pochodzi z zupełnie innego rodu. Jest mniej skupiony na zamkach, lochach i smokach, a bardziej zainteresowany ludzkimi historiami, wynikającymi z nich decyzjami i drobnymi chwilami składającymi się na dzień. To piękna osobliwość, która kontrastuje z Zelda franczyzy, ale także wzmacnia jej wielkość.

Zaktualizowany ranking:

1. Legend of Zelda: połączenie z przeszłością
2. Legenda Zeldy: Okaryna czasu
3. Legenda Zeldy
4. Legenda Zeldy: Maska Majory
5. Legenda Zeldy: Przebudzenie Linka DX
6. Zelda II: Przygoda Linka

Więcej artykułów

Advertisement