Recenzja: Crow Country świętuje gatunek horrorów o przetrwaniu

W ostatnich latach narasta we mnie niepowstrzymana potrzeba odrodzenia oldschoolowego survival horroru. Wygląda na to, że nie tylko ja mam takie wrażenie, ponieważ różni niezależni twórcy rozwinęli niektóre z moich ulubionych aspektów tego gatunku, tworząc doskonałe gry, takie jak gra dewelopera Jaspera Byrne’a Jedyna osoba pozostała przy życiu i silnik różany zasygnalizowane. Teraz Kraj Wron dołącza do listy, oferując wierną, klasyczną przygodę z gatunku survival horror, która czerpie inspirację z tytułów z ery PS1 i składa im hołd, a jednocześnie robi coś własnego, oryginalnego.

Gra przenosi graczy do Atlanty w 1990 roku w stanie Georgia, a zaczyna się, gdy główna bohaterka Mara Forest włamuje się do tytułowego Kraj Wron opuszczony park rozrywki. Jej zadaniem jest odnalezienie właściciela Edwarda Crowa, ponieważ jego córka zgłosiła zaginięcie. W miarę jak Mara zagłębia się w przerażające miejsce, odkrywa mnóstwo strasznych potworów wędrujących po parku, narażających na niebezpieczeństwo każdego, kto zbliży się do tego miejsca. Zdeterminowana odkryć sekret tych stworzeń i zniknięcia Edwarda, rusza naprzód. W trakcie gry spotyka różne postacie, które przyciągają to miejsce. Chociaż ich powody są różne, ich motywacje są takie same: badanie potworów wędrujących po parku oraz przyczyn i konsekwencji ich pojawienia się.

Advertisement

Zdjęcie za pośrednictwem SFB Games

Bardzo podobała mi się historia w Kraj Wron. Główna tajemnica jest wciągająca i wyjątkowa, a dzięki niej wszystko jest proste i łatwe do zrozumienia. Opowiadanie historii o środowisku jest również bardzo skuteczne, ponieważ w parku znajduje się mnóstwo plików, które dotyczą historii i powstania tego miejsca. Jedną z rzeczy, które najbardziej doceniam w tej historii, jest to, że narracja jest na tyle pewna, że ​​nie wyjaśnia nadmiernie, jak i dlaczego wszystko się dzieje, pozostawiając wystarczająco dużo bez odpowiedzi i niejednoznaczności. W końcu desperackie szukanie odpowiedzi na rzeczy, których nie rozumiemy, może prowadzić do nieprzewidzianych konsekwencji.

Sceneria parku tematycznego jest idealna dla horroru i tak pomyślałem Kraj Wron skutecznie wykorzystuje tę koncepcję w pełnym zakresie. Wykorzystanie przerażającego parku tematycznego jako scenerii dla horroru sprawia, że ​​układ przypomina rezydencję Spencera w oryginale Resident Evil bez zagadek, które sprawiały wrażenie nie na miejscu. Ponadto, Kraj Wron rozwija koncepcję lokalizacji takiej jak park rozrywki Lakeside w Ciche wzgórze 3, pokazując różne odcienie horroru z kontrastem pomiędzy zaniedbanymi obszarami skierowanymi do publiczności a odgrodzonymi pokojami i korytarzami dla personelu. Chociaż jego główny baśniowy obszar ma być uroczy, rozkład i opuszczenie sprawiły, że stał się niesamowity i nieprzyjazny. Ta tandetna strefa w stylu nawiedzonej rezydencji tak naprawdę nie przestraszyłaby nikogo w normalnych okolicznościach, ale biorąc pod uwagę sytuację, poczułem się, jakbym został skutecznie podpalony, aby zwątpić, czy to, co mi groziło, było częścią fikcyjnego spektaklu, czy też naprawdę byłem w niebezpieczeństwie .

Włącza się pętla rozgrywki Kraj Wron będzie bardzo znajomy tym, którzy grali wcześniej Ciche Wzgórze I Resident Evil wpisy. Park jest podzielony na „pokoje” i obszary o różnej wielkości, podobne do Resident Evilpodczas gdy system ekwipunku zbliża się do Ciche Wzgórze. Mara przez cały czas nosi całą swoją broń i przedmioty, co zmniejsza frustrację i sprawia, że ​​zagadki bardziej skupiają się na doświadczeniu niż na powrocie do bezpiecznych pomieszczeń. Gra wykorzystuje ograniczony kąt kamery, który gracze mogą swobodnie obracać. Z mojego doświadczenia wynika, że ​​brak wyraźnego widzenia sprawiał, że gra była dość przerażająca. To, w połączeniu z kilkoma dziwnymi rzeczami, które zaczynają się dziać w miarę rozwoju fabuły, sprawia, że ​​zawsze jestem zdenerwowany. Nawet po tym, jak oczyściłem pokój pełen wrogów, czułem, że nie mogę sobie ufać.

Podobnie jak w przypadku wszystkich gier typu survival horror na PS1, nacisk położono na walkę Kraj Wron. Celowanie bronią jest powolne i blokuje cię w miejscu, natomiast strzelanie do wrogów z bliska zadaje więcej obrażeń, ale naraża cię na trafienie. Mara zaczyna z pistoletem i może znaleźć strzelbę, magnum i miotacz ognia, a także może używać granatów do rozprawienia się z różnymi wrogami na raz. Chociaż pistolety oferują tylko różne wartości obrażeń, naprawdę podobał mi się miotacz ognia jako broń obszarowa, a także to, że pistolet służy również jako narzędzie do rozwiązywania niektórych zagadek lub interakcji z pudełkami i butelkami, tworząc interesującą ekonomię przedmiotów.

Advertisement

Wróg o długich kończynach stojący przed bohaterem w Krainie Wron.
Zdjęcie za pośrednictwem SFB Games
Zdjęcie za pośrednictwem SFB Games
Bohaterka Crow Country, Mara, stoi w dziwnym, przyciemnionym na zielono pokoju ze strzelbą wycelowaną w nią z trumny.
Zdjęcie za pośrednictwem SFB Games
Zdjęcie za pośrednictwem SFB Games

Kierunek wizualny dla Kraj Wron to jeden z najmocniejszych kolorów gry. Oddaje wrażenie low-fi, które gry przypominają oryginał Resident Evil miał, zachowując jednocześnie nowoczesność i wyrazistość. Mara jest bardzo dobrze animowana, a masywne, trójwymiarowe modele postaci bardzo dobrze komponują się z otoczeniem. Wrogowie wyglądają niezwykle dziwacznie i niesamowicie. Znalezienie nowego, niewypowiedzianego horroru Kraj Wron jest zawsze strasznie orzeźwiający. Tak naprawdę często opuszczałem pokoje tak szybko, jak to możliwe, gdy znajdowałem nowych wrogów, aby zebrać się w sobie, zanim policzyłem kule i leczyłem przedmioty i zdecydowałem, czy chcę stawić czoła temu, co właśnie zobaczyłem. (Często rezygnuję z kaucji). Ścieżka dźwiękowa do gry została skomponowana przez Ockeroida i jest równie fantastyczna jak oprawa wizualna. Jednym z powodów, dla których byłem tak spięty podczas grania, była przytłaczająca i mrożąca krew w żyłach ścieżka dźwiękowa, która również ma szansę na zabawę i czasami oddychanie.

Przejście gry zajęło mi około 6-7 godzin. I choć wydawała mi się odpowiednia długość, nadal chciałam spędzać więcej czasu w parku. Po jej ukończeniu spędziłem kilka godzin próbując znaleźć jak najwięcej sekretów i ukończyć część opcjonalnej zawartości, która odblokowuje się po obejrzeniu zakończenia. Jedyną wadą, jaką znalazłem w skądinąd nieskazitelnej rozgrywce, była niemożność odblokowania jednego z ulepszeń broni dostępnych w grze po ukończeniu wymaganego wyzwania. Na szczęście jest to coś, co można łatwo naprawić za pomocą łatki.

Advertisement

Kraj Wron to jedna z tych gier, które zaspokajają wszystkie moje potrzeby związane z oldschoolowym tytułem typu survival horror. Gra nie boi się inspiracji i stanowi wyraźny hołd złożony grom survival horror na PS1. Chociaż jest to dość krótkie doświadczenie, Kraj Wron pokazuje, że czasami mniej znaczy więcej. I chcę tego więcej.

Kraj Wron ukaże się 10 maja 2024 r. na PS4, PS5, Xbox Series X i PC za pośrednictwem Para.

9

Kraj Wron

Jest rok 1990. Minęły dwa lata od tajemniczego zniknięcia Edwarda Crow i nagłego zamknięcia jego parku tematycznego Crow Country. Ale twoje przybycie przerwało ciszę, Mara Forest. Jeśli szukasz odpowiedzi, będziesz musiał zapuścić się w głąb ciemności Krainy Wron, aby je znaleźć… Wersja na PC. Kopia recenzyjna dostarczona przez firmę do celów testowych.

Crow Country jest jednocześnie klasyczny i nowoczesny, oferując własne podejście do gatunku survival horroru w starej szkole.

Pokarm do przemyśleń

  • Jeśli kończy Ci się amunicja do pistoletu, zawsze możesz zejść do 0 naboi i włożyć do bagażnika samochodu magazynek o pojemności 8 sztuk lub łatwo znaleźć amunicję w koszach na śmieci.
  • W klasycznym stylu survival horroru ukończenie gry zapewnia rangę i odblokowuje specjalny przedmiot lub broń, oferując przyjemną regrywalność.
  • To nie jest ani tu, ani tam, ale nie bawiłbym się w to straszne starożytne złoto. Kwestia umiejętności szczerze mówiąc.

Siliconerę wspierają nasi odbiorcy. Dokonując zakupów za pośrednictwem linków na naszej stronie, możemy otrzymać niewielką prowizję partnerską. Ucz się więcej

Advertisement