Według doniesień samodzielne rozszerzenie Disco Elysium zostało anulowane, ZA/UM grozi zwolnienia

Deweloper ZA/UM podobno anulował samodzielną ekspansję do Disco Elysium w 2022 roku, o której mówiono, że ukończenie będzie „od jednego do dwóch lat” i był to trzeci projekt w ciągu tylu lat, który został wysłany w nieskończoną pustkę. Teraz mniej więcej jedna czwarta studia stoi w obliczu zwolnień, co sprawia, że ​​mamy ochotę włączyć smutną muzykę disco i kontemplować ponury, pozornie nieunikniony los, jaki czeka wszystkich twórców gier wideo.

Tak twierdzi szwedzka agencja zajmująca się treściami dla graczy GLHF (Dzięki, Eurogamer), która twierdzi, że anulowana rozbudowa o kryptonimie X7 była trzecim tego typu szalunkiem, a dwa inne nienazwane projekty również zostały anulowane lub zawieszone na czas nieokreślony. Jakby tego było mało, GLHF, powołując się na „źródła zbliżone do sprawy”, twierdzi, że około 24 pracownikom grozi zwolnienie. To mniej więcej jedna czwarta całego zatrudnienia w studiu, z którego większość podobno pracowała w zespole X7. Zamiast tego ZA/UM skupi się na dwóch innych projektach w fazie rozwoju, znanych wewnętrznie jako C4 i M0.

Advertisement

Ta smutna wiadomość następuje po latach chaotycznych, publicznych sporów prawnych pomiędzy twórcami Disco Elysium a garniturami, którzy to finansowali. Trudno nie dostrzec w tym wszystkim ironii; Disco Elysium opowiada o śmierci sztuki i ekspresji artystycznej w obliczu miażdżących interesów korporacji i daremności walki z nieuniknionym. To przygnębiające, ale taki jest świat, w którym żyjemy i który przede wszystkim zainspirował Revachol.

Advertisement