Twórca Mad Max obraża się za „nonsensowną” krytykę gry wideo z 2015 roku

Kiedy mówimy o grach Xbox, które są niedoceniane w Pure Xbox, Mad Max gra z 2015 roku często pojawia się w dyskusjach – a przy tym jest to gra regularnie przeceniana o 90% w cotygodniowych ofertach w sklepie Xbox.

Jednak pomimo zamiłowania do niego, nie zrecenzowano go To cóż, osiągając średnią 72 punktów w serwisie Metacritic na Xbox One. A w wywiadzie z Biblia gier w tym tygodniu twórca serii Mad Max, George Miller, przyznał, że był nią nieco rozczarowany:

Advertisement

„Nie było tak dobrze, jak chciałem, nie było to w naszych rękach, przekazaliśmy cały nasz materiał firmie, która to zrobiła”.

Firma, o której wspomina Miller, to Avalanche Studios, a w dzisiejszej odpowiedzi w mediach społecznościowych jeden z założycieli studia (Christofer Sundberg) odpowiedział: serię tweetównazywając komentarze Millera „kompletnym bzdurą”.

„To kompletny nonsens i pokazuje całkowitą arogancję. Zrobili wszystko, co w ich mocy, aby uczynić z tej całkowicie liniowej gry po podpisaniu umowy z twórcą gier z otwartym światem”.

„Po pierwszym roku prac zdali sobie sprawę, że zmusili nas do stworzenia liniowego doświadczenia, a nie gry z otwartym światem, którą przygotowaliśmy. Odrzuciliśmy rok pracy i usłyszeliśmy, że „gracze chcą autonomii w dzisiejszych czasach” No cóż, do cholery…”

Następnie Sundberg ujawnił, że na podłodze w montażowni pozostawiono „niesamowite DLC” do Mad Maxa:

„Mogę wypełnić X prawdziwymi historiami o rozwoju Mad Maxa. To była piekielnie świetna gra, ale wydana w okropnym oknie wydania, do czego nie mogliśmy przekonać wydawcy”.

„Ponieważ byliśmy zmuszeni wypuścić Mad Maxa tego samego dnia co MGS, obwinili nas za złą sprzedaż i anulowali kilka niesamowitych DLC, które tylko czekały na premierę”.

Advertisement

Miller najwyraźniej trafił w czuły punkt i zrozumiałe jest, że współzałożyciel Avalanche Studios nie przyjąłby tej krytyki dobrze. Żeby było sprawiedliwie, gra robi wciąż ma wielu fanów i przyznaliśmy jej „Świetne” 8/10 tutaj, na Pure Xbox.

Rozumiemy również chęć George'a Millera, aby Hideo Kojima również pracował nad grą Mad Max (w końcu kto nie chciałby tego zobaczyć?), ale niestety wydaje się to w tym momencie dość mało prawdopodobne.

Advertisement

Advertisement