Minął już ponad rok, odkąd Starfield stało się prawdopodobnie największą premierą własną w całej erze Xbox Series X|S i oczywiście w tym miesiącu widzieliśmy także pojawienie się pierwszego dużego rozszerzenia (Shattered Space).
W rezultacie Bethesda rozmawiała z różnymi mediami na temat dotychczasowej podróży gry, a konkretna odpowiedź na pytanie, czego zespół nauczył się z tego doświadczenia, spotkała się z dużym zainteresowaniem w mediach społecznościowych. Cytat pochodzi z wywiadu z GryRadarco można zobaczyć poniżej:
„Rozmawiając z dyrektorem ds. projektowania Emilem Pagliarulo, pytam, czego rozwój Starfield nauczył Bethesdę i jego zdaniem będzie to miało zastosowanie w przyszłych projektach. Jego odpowiedź? „Fani naprawdę, naprawdę, Naprawdę chcę The Elder Scrolls 6”.
Poza tym Emil Pagliarulo mówi, że czuje się świetnie co do przyszłości Starfield, zarówno jeśli chodzi o planowaną oficjalną zawartość, jak i „szalone” i „inspirujące” kreacje modów, które rozwijają się w szybszym tempie, niż oczekiwano.
Prawdę mówiąc, wierzy nawet, że Starfield to pod pewnymi względami „najlepsza gra, jaką kiedykolwiek stworzyliśmy”, a także najtrudniejszy projekt, jakiego kiedykolwiek podjęła się firma. Wspomina, że wyzwania techniczne związane z tworzeniem tak ogromnej kosmicznej gry RPG na konsolę Xbox były znaczące i pozostaje dumny z ambicji „stworzenia czegoś zupełnie innego”.
Więc tak, Starsze Zwoje 6 bardzo o tym myślę, ale najwyraźniej w Bethesdzie jest dużo miłości do Starfield!