Sony chce, aby Media Molecule stworzyła grę, a nie narzędzie do tworzenia – raport

Były programista Little Big Planet Cząsteczka mediów pracuje nad nowym IP. Ostatnie wydawnictwo firmy, Dreams, było bardziej narzędziem kreatywności niż grą w tradycyjnym znaczeniu. Sony podobno chce jednak, aby studio pracowało nad bardziej konwencjonalną grą konsolową.

Informacje te pochodzą od współzałożyciela Media Molecule, Marka Healeya, który niedawno opuścił firmę. W wywiadzie dla podcastu MinnMax opowiedział o swojej karierze, powodach odejścia i tym, co działo się w studiu. Oprócz tego, że wierzy w Media Molecule, poruszył także kwestię nowego adresu IP studia. Healey nie był pewien, na jakim etapie jest obecnie projekt. Jednak powiedział: „Odważyłbym się posunąć tak daleko, że z pewnością jest to bardziej gra niż narzędzie kreatywne”.

Advertisement

Wcześniej w wywiadzie Healey opowiedział, jak po sukcesie Little Big Planet firma Sony dała firmie Media Molecule dużą swobodę działania. Doprowadziło to do Dreams, który, jego zdaniem, poruszył wielu ludzi, ale zawierał też pewne błędy. Na przykład uważa, że ​​Dreams „oczywiście bardziej pasowało” na PC niż na PS4, na którym zostało wydane. Żałował też, że studio nigdy nie zaimplementowało trybu wieloosobowego online, co jego zdaniem jest potrzebne grze. Po Dreams Sony chciało, aby Media Molecule stworzyło coś, w co „ludzie będą mogli pokładać więcej zaufania na konsoli”.

Kolejna gra studia wciąż pozostaje tajemnicą. W zeszłym roku wytwórnię również dotknęły zwolnienia, a Sony zamiast London Studio prawie ją zamknęło. Jednak Media Molecule przetrwało zwolnienia, a Healey twierdzi, że Sony nadal wierzy w studio.

Advertisement