„So Long, London” Taylor Swift napisał Joe Alwyn

Departament Torturowanych Poetów ma teraz wszystkich w swoich uczuciach. Album, który ukazał się w piątek, 19 kwietnia, w kilku utworach szczegółowo opisuje rozstanie Taylor Swift i Joe Alwyna. Ponieważ przez cały czas trwania związku para zachowywała prywatność, fani nie mogli się doczekać, aż usłyszą najnowszą płytę piosenkarza, w której znajdą wskazówki na temat powodów rozstania. Teraz wygląda na to, że mogli uzyskać odpowiedź w „So Long, London”.

„So Long, London” wskazuje na rozstanie Taylor Swift i Joe Alwyna

Źródło obrazu: Taylor Swift/Joe Alwyn/Instagram

Fani mieli przeczucie, że piosenka będzie nawiązywać do byłego chłopaka Taylor Swift jeszcze zanim ukazała się oficjalnie. Dlaczego? Cóż, tytuł wydawał się oczywistym ukłonem w stronę brytyjskiego aktora, który po sześciu latach wspólnego życia rozstał się ze Swiftem w 2023 roku. „So Long, London” również wydawał się kontynuacją utworu piosenkarza „London Boy” z 2019 roku, który podobno również dotyczył Alwyna.

Advertisement

Teraz, gdy piosenka się ukazała, fani są bardziej niż kiedykolwiek przekonani, że Swift napisała tekst z myślą o Alwynie. „So Long, London” opisuje historię dwójki ludzi, którzy kiedyś byli w sobie zakochani, ale stopniowo zaczęli się od siebie oddalać. Podczas utworu Swift wyjaśnia, że ​​próbowała mocno trzymać partnera. Jednak on ciągle „oddalał się” od niej. W końcu Swift przestała próbować utrzymać ich związek przy życiu, gdy zdała sobie sprawę, że tylko ona wkładała w to jakikolwiek wysiłek. Chociaż kochała swojego partnera, nie może powstrzymać się od złości, że zmarnowała z nim tyle lat.

Przerwałem reanimację. Przecież to nie ma sensu. Duch zniknął. Nigdy byśmy nie doszli. I jestem wkurzony, że pozwoliłeś mi dać ci całą tę młodość za darmo.

Taylora Swifta

W dalszej części piosenki Swift sugeruje, że kiedyś widziała małżeństwo ze swoim byłym. Myślała, że ​​on też chce z nią spędzić przyszłość. Jednak po tym, jak nie dał jej pierścionka, Swift zaczęła wątpić w zaangażowanie swojego partnera. W końcu zdała sobie sprawę, że to nie ten, gdy ich związek nadal zmierzał donikąd.

Przysięgałeś, że mnie kochasz, ale gdzie były wskazówki? Umarłem na ołtarzu, czekając na dowód.

Taylora Swifta

Rozstanie Taylor Swift i Joe Alwyna z pewnością brzmi, jakby było chaotyczne. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o ich związku, koniecznie zajrzyj Departament Torturowanych Poetów.

Advertisement