Recenzja zremasterowanego Tomb Raidera I-III

Niewiele jest ikon zachodnich gier, które mogą pochwalić się takim samym prestiżem i wpływem kulturowym jak Lara Croft. Słynny archeolog, który stał się uzbrojonym w broń poszukiwaczem przygód, ma bogatą historię związaną z wieloma restartami i adaptacjami filmowymi, dzięki czemu stał się jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy w grach wideo.

Gdy się zbliżamy Tomb Raiderrocznicy powstania serialu pojawiło się również wiele kontrowersji, począwszy od trwających debat na temat seksualizacji Lary, przez kontrargumenty dotyczące wzmocnienia pozycji kobiet, a skończywszy na całej sytuacji z obecnym twórcą serialu. Dynamika kryształóworaz ich niepewna pozycja w ramach parasola Embracer Group.

Tomb Raider I-III Remastered przenosi nas do czasów, gdy wszystko było znacznie prostsze: kiedy branża gier nie pożerała się w pogoni za nieskończonym wzrostem, a dyskurs był znacznie mniej wyczerpujący i kakofoniczny, ukryty na forach i wiadomościach deski.

Jak sama nazwa wskazuje, ta zremasterowana kolekcja zawiera początkową trylogię przygodową Lary, wydawaną kolejno w latach 1996–1999. Media Aspir nie są obcy, jeśli chodzi o remastering zarówno kultowych hitów, jak i zimnych klasyków, być może najbardziej znanych ze swojej pracy nad przywracaniem Star Wars: Knights of the Old Republic.

Kiedy często mówi się o określeniu „remaster”, często zapominamy, że każda gra trafiająca pod cyfrowy skalpel otrzymuje wyjątkowe traktowanie. Tam, gdzie niektóre tytuły otrzymują prosty strzał w ramię w celu zwiększenia wydajności i wierności wizualnej, inne remastery oferują poprawę jakości życia, zupełnie nowe funkcje, a czasem przywracają zawartość wyciętą z oryginalnego wydania.

Chociaż wprowadzono kilka dość oczywistych poprawek, Tomb Raider I-III Remastered skłania się bardziej ku tradycyjnej wytwórni remasterów, a nie od remake’u od początku do końca. Możesz rozegrać trylogię tak, jak dawniej, lub zmieniając kilka ustawień, unowocześnić rozgrywkę, aby złagodzić szok związany z cofnięciem czasu o prawie kilka dekad.

Nostalgia – zwłaszcza za wczesną erą 3D PlayStation – może zaburzyć nasze postrzeganie tego, jak kiedyś grało się w te gry. Szybki spacer po Croft Manor obnaża, jak niezdarny wydaje się Tomb Raider w porównaniu z grami, które ukazały się zaledwie kilka lat później. W najlepszym razie platformowanie może być frustrujące, gdy próbujesz wykonywać skoki w szeregu, upewniając się, że masz wystarczający pęd, aby poprowadzić cię do przodu. Nie boję się przyznać, że często „oszczędzam szumowiny” grając w RPG i gry strategiczne (zwłaszcza XCOM), ale pierwszy raz robię to w przypadku przygodowej gry akcji.

W Tomb Raider i jego sequelach często będziesz musiał stawić czoła niebezpiecznym wyzwaniom, w których jeden błędny krok sprawi, że przewrócisz się i spędzisz kilka minut na powrocie do miejsca, w którym byłeś. Do tego dochodzi problemy z kamerą, które często powodują zmianę kierunku poruszania się Lary w reakcji na naciśnięcie przycisku, w zależności od kąta patrzenia.

To rodzi jeden z moich głównych dylematów związanych ze zremasterowaną trylogią: wybór, czy grać przy użyciu nowoczesnego sterowania, czy pozostać przy trafnie oznaczonym sterowaniu czołgiem. Chociaż ten drugi sposób jest znacznie mniej znany współczesnym graczom, prawdopodobnie oferuje bardziej precyzyjny sposób wykonywania trudnych skoków. Zastrzelenie menażerii zwierząt, potworów i najemników też ma swój urok. Znalezienie celu podczas turlania się, skakania i przewracania, aby uniknąć obrażeń, to niezłe zamieszanie i niemal sprawiło, że byłem wdzięczny za ujednoliconą strzelaninę przez ramię, do której przyzwyczailiśmy się od tamtej pory Resident Evil 4 I Gears of War.

Tomb Raider i-iii zremasterowany

Coś, co nadal dobrze się trzyma, to projekt poziomów. Chociaż etapy są niezależne, każda rękawica będzie oscylować między ciasnymi korytarzami a większymi, bardziej złożonymi obszarami, które przeplatają strzelaniny, pokoje zagadek i eksplorację podwodną. Nie ma tu trzymania się za rękę i czasami droga naprzód nie zawsze jest jasna, ponieważ niektóre kluczowe elementy są nieco ukryte. Jeśli same gry nie były wystarczająco nostalgicznym hitem, odwiedzenie GameFAQ w celu uzyskania szybkiej podpowiedzi lub solucji z pewnością spełni swoje zadanie.

Oprócz nowoczesnych elementów sterujących, jakie inne zmiany wprowadził Aspyr? Wizualnie nastąpiła wyraźna zmiana, która wprowadziła bardziej szczegółowe postacie i tekstury, a także bardziej dynamiczne oświetlenie. Jednocześnie podjęto próbę zachowania tej wczesnej estetyki retro 3D – jest to balansowanie, które sprawdza się tutaj całkiem nieźle, pomagając trylogii wygodnie wpasować się w deskryptor remasteru. Możesz nawet niemal natychmiastowo przełączać się między oryginalną a zremasterowaną grafiką za naciśnięciem przycisku. Tomb Raider I-III Remastered zaprasza graczy do odkrywania każdego centymetra dzięki nowo zaimplementowanemu trybowi fotograficznemu. Kolejnym nowoczesnym akcentem, który z pewnością się spodoba, jest lista zakupów z trofeami/osiągnięciami do odblokowania.

Advertisement