Recenzja Planety Lany – Ghibli Goodness

Mój wybrzuszony cień-kot gonił motyla w pułapkę kosmitów, co jest w zasadzie najlepszym sposobem, w jaki kiedykolwiek spotkałem NPC. Niektóre gry logiczne nie sięgają głębiej niż jakikolwiek zagadka, której rozwiązania oczekują od ciebie. Inni używają puzzli jako pomostu do czegoś większego. Planeta Lany wykorzystuje łamigłówki, aby wciągnąć Cię w swój świat, połączyć Cię z bohaterem, rozjaśnić historię otoczenia i zbadać emocje. Choć krótki, Planeta Lany zapewnia wciągającą rozgrywkę logiczną i poważny wpływ emocjonalny. To gra, która ma więcej wspólnego ze Studiem Ghibli niż z nim samym Zasada Talosa. Ma także Mui. Mui, bądź pochwalony.

Recenzja Planety Lany

Źródło obrazu: pobożnie za pośrednictwem The Nerd Stash

Planeta Lany to platformówka typu sidescrolling, pełna emocji, dramatów i przypominających kałamarnice robotów-najeźdźców z kosmosu. Najbliższe porównanie to OtchłańAle Lana to znacznie bardziej słoneczne podejście, zarówno pod względem motywów, jak i palety kolorów. W 13 rozdziałach gry (podróż trwająca od 3 do 5 godzin) Lana i jej dziwny towarzysz Mui, dziwny cień-kula-kot, będą wspinać się po linach, przeskakiwać szczeliny, popychać skrzynie, zasilać urządzenia obcych i unikać łowców robotów, którzy chcą je porwać. Tylko z drobnymi wadami, które go powstrzymują, Planeta Lany to łatwa sprzedaż dla fanów puzzli lub osób poszukujących kinowych wrażeń.

Advertisement

Fabuła: Wojna Wirów

Wieśniacy prowadzą spokojne życie w wiosce rybackiej
Źródło obrazu: pobożnie za pośrednictwem The Nerd Stash

Lana i jej siostra Elo mieszkają w spokojnej wiosce rybackiej. To miejsce, w którym największe niebezpieczeństwo spostrzega wredna kobieta, która prowadzi kuchnię (przekradanie się obok niej to twoja pierwsza misja w ukryciu). Wprowadzenie do gry przedstawia Lanę, która żartobliwie goni za swoją starszą siostrą, podążając za nią z doków do lasu. Tam oboje przeżywają chwilę refleksji na grobie, prawdopodobnie swoich rodziców. Pomimo komunikowania się w języku, który równie dobrze mógłby być Simlish, miłość między nimi jest oczywista.

Ich spokój nie trwa długo. Dziwne obiekty przemykają po niebie, gdy coś (lub ktoś) spada z niebios. To flota pajęczych robotów. Lana bezradnie patrzy, jak najeźdźcy chwytają Elo w jednej z klatek i pędzą w jej stronę. Lana spieszy z powrotem do wioski, desperacko chcąc dogonić istotę, która porwała jej siostrę, ale okazuje się, że skala inwazji jest większa, niż mogła sobie wyobrazić. Czuję się jak Wojna światów tak, jak sobie wyobrażało Studio Ghibli, i nie przychodzi mi do głowy żaden sposób, w jaki można by to zrobić lepiej.

Niedługo po rozpoczęciu misji ratunkowej Lana spotyka Mui, wspomnianego wcześniej brzuchatego kota-cienia. Mui jest jedwabisty, piskliwy i świetny w rozwiązywaniu zagadek (i chroni mnie przed jednym strzałem przez roboty uzbrojone w elektrody). Możesz także pogłaskać Mui, co jest w zasadzie jedynym sposobem, w jaki mogę polubić tę postać bardziej niż dotychczas. Chociaż Planeta Lany nie ma słów, grafika i animacja ukazują osobowość Mui. Mui lubi gonić motyle. Mui nie lubi być zamykany w klatkach przez wredne, okropne roboty.

Lana i jej siostra odwiedzają groby swoich rodziców
Źródło obrazu: pobożnie za pośrednictwem The Nerd Stash

Planeta Lany to historia dziewczyny próbującej ocalić swoją siostrę i jest ona bardziej szczera, niż powinna być. Z mojego doświadczenia wynika, że ​​rzadko zdarza się, aby gry logiczne dostarczały głębokich wrażeń narracyjnych, choć zdarzają się oczywiste przypadki odstające Portal I Tajemnica. Lana jest wyjątkowym wyjątkiem. W swoim samouczku udaje mu się uchwycić więcej autentycznych emocji niż niektóre gry oparte na narracji przez cały czas ich działania. Jeśli możesz dostarczyć jak najwięcej Chłopiec i czaplarobisz coś dobrze.

Advertisement

Tak jak Otchłań, Planeta Lany w miarę upływu czasu przybiera zaskakujące emocjonalne zwroty. Aby nie zepsuć któregokolwiek z doskonałych fragmentów fabuły, powiem tylko, że podobało mi się wszędzie, gdzie zabrała mnie ta krótka opowieść. Jedyne, co mogę zarzucić tej historii, to to, że jest jej za mało. Jak świetne opowiadanie, które sprawia, że ​​tęsknisz za powieścią, która nigdy nie powstanie, Planeta Lany to niemal idealny kąsek. W ciągu tych kilku godzin ma tyle wibracji, rozwoju postaci i ciężaru tematycznego, że nie mogę powstrzymać wściekłości (tylko trochę), że nie ma już z czego się cieszyć.

Rozgrywka: Malarskie łamigłówki

Lana i Mui chowają się, podczas gdy pająk-robot zagraża im w Planet of Lana
Źródło obrazu: pobożnie za pośrednictwem The Nerd Stash

Kiedy Lana jest sama, fani platformówek z łamigłówkami 2D prawdopodobnie mogliby przewidzieć każde jej działanie. Skaczesz między szczelinami, wspinasz się po linach, wkraczasz na guziki i ciągniesz pudełka, które służą jako improwizowane platformy. Podobnie jak Twój ulubiony fast food, nie jest to nic, czego nie widzieliśmy setki razy, ale nie jest to gorsze od powtarzalności. Przynajmniej tutaj nie ma się czym martwić, ani solą, ani tłuszczami. Dopiero Mui dołączy do akcji Planeta Lany otwiera się. Jeśli grałeś w jakieś świetne gry logiczne w trybie współpracy, masz już dobre pojęcie o tym, co się wydarzy, teraz, gdy masz dwa ciała do pracy.

Używanie dwóch postaci do rozwiązywania zagadek w kolorowym świecie przywołuje na myśl Wymaga dwóch z oczywistych powodów. To mówi, Ostatni Strażnik może być najlepszym porównaniem. Na szczęście możesz wydawać Mui bezpośrednie rozkazy. Oznacza to, że nie jesteś zdany na jego łaskę, tak jak w przypadku Trico's w grze Fumito Uedy. Powiedz Mui, żeby przebiegł przez małe dziury i wcisnął przyciski po drugiej stronie. Niech Mui usiądzie na płycie dociskowej, a ty będziesz wspinać się po skałach po drugiej stronie pokoju. Mui potrafi kopać tunele, zrzucać liny i robić mnóstwo innych przydatnych rzeczy, które sprawiają, że kocham go bardziej niż jego ciało w kształcie kropelki atramentu.

Jestem typem osoby, która daje się zaskoczyć Resident Evil zagadek, nawet jeśli rozwiązałem je już w poprzedniej grze. Dlatego z przyjemnością to zgłaszam Planeta Lany zapewnia odpowiednią równowagę trudności. Tylko raz mocno utknąłem (patrzę na ciebie, jaskinia organów piszczałkowych). Z perspektywy czasu gra dała mi wszystkie informacje potrzebne do rozwiązania problemu. Będę pierwszym, który powie Mea culpa i kwestia umiejętności. Rzecz w tym, że myślę, że przeciętny fan puzzli sobie poradzi. W każdym razie wielu graczy prawdopodobnie uzna to za zbyt łatwe.

Advertisement

Lana wspina się po linie obok klifu
Źródło obrazu: pobożnie za pośrednictwem The Nerd Stash

Oprócz zagadek, Planeta Lany zawiera również niektóre Otchłańsekwencje ucieczki w stylu. Świat Lany jest domem dla dzików, cyklopowych węży-aligatorów i żywych skał z dziesiątkami macek zamiast stóp. Każdy wróg w grze może cię strzelić jednym strzałem, choć nie ma tu żadnej walki w tradycyjnym tego słowa znaczeniu. Zamiast tego sekwencje akcji przypominają (wywołujące panikę) łamigłówki z okazjonalnymi dodawanymi QTE. Jeśli zagorzałym przeciwnikiem wydarzeń Quick-Time, możesz je jednak wyłączyć w menu Opcje. Moje interakcje ze śmiercionośnymi mieszkańcami tego świata były jednymi z moich ulubionych momentów w grze, po części dlatego, że wiele z nich było fascynujących w stylu „och, obrzydliwe, dlaczego?” rodzaj sposobu.

Sekwencje i pościgi w ukryciu pomagają przełamać popychanie wózka i uruchamianie płyty dociskowej, ale to po prostu zagadki innego rodzaju. Ukryj się w wysokiej trawie, kierując Mui do wyjścia z tunelu, przyciągając uwagę gigantycznego robota pająka na tyle długo, abyś mógł się prześliznąć. Jeśli jesteś typem człowieka, który ściska gardło, przemykając obok Bliźniaczych Szefów Kuchni Małe koszmary lub uciekając przed pająkiem Otchłańsą takie momenty Planeta Lany które prawdopodobnie zrobią to samo. To mówi, Lana nie jest koszmarnym paliwem, tak jak te gry. Straszność jest tu wyjątkiem i zawsze wkrótce zostajesz wypluwany z powrotem na słońce.

Ogólnie, Planeta Lany wykonuje przyzwoitą robotę, wprowadzając innowacje w swojej prostej mechanice i wprowadzając nowe łamigłówki w trakcie gry. Nawet jeśli pojawia się znajoma sekwencja, otoczenie jest często tak odmienne, że wydaje się mniej więcej nowe. Na przykład nieco powtarzające się sekwencje skoków nie wydają się takie same, gdy widzisz je najpierw w jasnym słońcem lesie, a drugi raz w jaskini oświetlonej jedynie przez bioluminescencyjne grzyby. Planeta Lany nie lubi kopiować, nawet od siebie.

Advertisement

Grafika i dźwięk: Blisko Nirvany

Krater pozostawiony przez rozbity statek kosmiczny
Źródło obrazu: pobożnie za pośrednictwem The Nerd Stash

Przykucając, by prześliznąć się przez tunel, Lana dociera do prymitywnej drewnianej barykady. Trzymając deski, wyrywa je jedną po drugiej, a drewno pęka pod wpływem naprężenia, zanim się poluzuje. Ścieżka jest teraz wolna, Lana gwiżdże, a Mui wskakuje na klif, by do niej dołączyć. Lana wskazuje przed siebie w ciemności, kierując swojego towarzysza przez wąski tunel do przycisku po drugiej stronie. Bez wahania Mui opuszcza ekspresjonistyczne chmury i kołyszącą się trawę i udaje się w głębokie cienie jaskini.

Planeta Lany to niesprawiedliwie ładna gra. Niesprawiedliwe, to znaczy wobec swoich towarzyszy z gatunku, którzy teraz muszą istnieć w świecie, w którym Lana jest rzeczą. Gra podejmuje tak wiele świetnych decyzji dotyczących oprawy wizualnej, że nie wiadomo, co pochwalić w pierwszej kolejności. Idealna tonalnie paleta kolorów? Genialne wykorzystanie warstw pierwszego planu i tła w celu uzyskania głębi? Całkowity brak HUD-u, z wyjątkiem sporadycznych podpowiedzi dotyczących interakcji? Lana wie, jak dobrze to wygląda, i chce, żebyś się na nim skupił, gdy nie drapiesz się po głowie przez łamigłówkę.

Gigantyczny robot-pająk spaceruje po jeziorze za wioską rybacką
Źródło obrazu: pobożnie za pośrednictwem The Nerd Stash

Wiele projektów postaci jest przewidywalnych i bardzo brakuje różnorodności wrogów. Na szczęście żaden z tych elementów nie jest kluczowy. Gdyby reszta gry nie była tak dopracowana, żywa i szczerze mówiąc piękna, te słabości nie byłyby tak rażące. Tutaj Planeta Lany cierpi z powodu własnego sukcesu. Tymczasem efekty dźwiękowe i OST są fantastyczne. Od trzaskania desek po ciche uderzenie stóp Lany uderzającej o trawę po skoku – dźwięk w grze jest prawie tak dobry, jak jej grafika, co jest najlepszym komplementem, jaki mogę jej dać.

Planeta Lanyanimacje zasługują na specjalne wyróżnienie. Nie bez powodu Studio Ghibli jest jednym z najlepszych punktów odniesienia jeśli chodzi o wrażenia z gry. Platformówka nie jest najpłynniejsza, ale nie o to mi chodzi. Mam na myśli sposób, w jaki Lana potyka się, kiedy spada z trochę za dużej wysokości. Mam na myśli sposób, w jaki Mui wskakuje na zbocze klifu, podczas gdy platforma pod nim opada. Lana nadaje osobowości małym działaniom i prawdopodobnie w ten sposób przekazuje tak wiele emocji, nie wypowiadając ani słowa. To inny styl opowiadania historii i to działa.

Advertisement

Wniosek: grywalne kino

Lana zwisa z klifu, aby uniknąć dzika w Planet of Lana
Źródło obrazu: pobożnie za pośrednictwem The Nerd Stash

Podczas rozgrywki nie doświadczyłem żadnych awarii ani zauważalnych błędów. Planeta Lany to rzadka gra, którą można słusznie nazwać „doświadczeniem”. Chociaż jest to dobra gra logiczna, nie polecam jej ze względu na łamigłówki. Polecam na filmową podróż, w którą Cię zabierze. Polecam go na wzloty i upadki, wspaniałe widoki i Mui. Są lepsze gry logiczne, ale w szkole artystycznej Lana jest jedno A od prymusa. Jeśli skończyłeś Otchłań i wciąż zostało mi więcej serca do złamania, grania Lana.

Planeta Lany jest dostępny dla komputer (Oceniony)PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series X/S i Nintendo Switch.

8,5


Świetnie!

Oszałamiająca gra przygodowa z zagadkami, pełna szczerej historii i dopracowanej (choć czasami przewidywalnej) akcji.

Plusy
  1. Fenomenalna grafika

  2. Wzruszająca fabuła

  3. Mui

Cons
  1. Krótka długość

  2. Niespójna platformówka

  3. Brak różnorodności wrogów

Advertisement