Recenzja Neptunia Game Maker R:Evolution na Nintendo Switch

System: Przełącznik
Data wydania: 14 maja 2024 r
Deweloper: Skompiluj Serce
Wydawca: Fabryka Pomysłów


Myślę, że najbardziej zaskakującą rzeczą Neptunia Game Maker R:Evolution jest to, że wyprodukowanie tego zajęło Compile Heart tak dużo czasu. Od czasu jej wprowadzenia w Megadimension Neptunia VII w 2015 roku starsza Neptun okazała się dość dobrze przyjętą i popularną postacią w serii i już dawno czekała na grę, w której będzie główną bohaterką. Teraz wreszcie występuje jako prezes studia tworzącego gry wraz z trzema zupełnie nowymi postaciami, gotowymi wyruszyć na własną przygodę. Z przyjemnością stwierdzam, że warto tego doświadczyć, choć być może nie na Switchu, jeśli masz inne dostępne opcje.

Advertisement

Podobnie jak w przypadku większości innych tytułów z serii, akcja Game Maker rozgrywa się w Gamindustri, krainie, w której rywalizujący ze sobą Game Makers – postacie wzorowane na prawdziwych firmach i deweloperach – toczą między sobą nieustanną walkę o dominację. Tym razem naszym bohaterem jest Neptun (starsza, dojrzalsza wersja Neptuna z poprzednich tytułów, która również pojawia się w grze), który wraz z trzema „Nieudanymi Boginiami” obejmuje stanowisko prezesa nowej firmy Victory. Podobnie jak wielu innych, chcą odcisnąć swoje piętno na Gamindustri, tworząc gry, którymi każdy może się cieszyć. Mając ugruntowane siły, takie jak Pierwsi Twórcy, Drugie Siostry i Złota Trzecia, którzy już dzielą ziemię między siebie, tajemnicza i złowroga obecność działająca za kulisami oraz ich własna przeszłość jako niepowodzenia, z którymi trzeba się uporać, nie będzie to jednak proste zadanie.

Seria Neptunia przez wiele lat budowała świat Gamindustri i chociaż każda nowa gra nigdy nie była całkowicie niedostępna dla nowicjuszy, często opierali się oni na istniejącej wiedzy na temat wydarzeń z poprzednich gier, a także znajomości obsady, aby jak najlepiej wykorzystać to doświadczenie. Grając we wszystkie tytuły Neptunii od pierwszej części, po raz pierwszy nie odniosłem wrażenia, że ​​ta gra została zaprojektowana wyłącznie dla fanów serii: Game Maker sprawia wrażenie miękkiego restartu serii pod wieloma względami, pomimo subtelne odniesienia do poprzednich tytułów i powracających postaci, których można się spodziewać. Jest to kontynuacja serii, która opiera się na istniejących relacjach i motywach, ale działa bardziej niż jakikolwiek inny tytuł jako samodzielna pozycja, co czyni ją idealnym punktem wyjścia dla nowicjuszy.

Recenzja Neptunia Game Maker R:Evolution

Dzieje się tak w dużej mierze dlatego, że główni bohaterowie sami są nowicjuszami: twój główny bohater Neptun i trzy Boginie Porażek, które tworzą twój główny kwartet członków drużyny, nie są uznanymi, głównymi graczami na tym świecie. Przez większą część historii znajdujesz się na obrzeżach głównego konfliktu i w dużej mierze nieświadomy tego, co dzieje się za kulisami. Pierwsi Twórcy, Drugie Siostry i Złota Trzecia są na początku całkowicie odsunięci od akcji, a wprowadzanie się do nich następuje stopniowo, co pozwala nowym graczom poznać je w bardziej przystępnym tempie, a co najważniejsze, zapewnia czas na historię budować, dzięki czemu późniejsze rozdziały i wypłata za tę konfigurację będą znacznie bardziej satysfakcjonujące. W przeciwieństwie do swoich poprzedników, Game Maker nie rzuca Cię od razu w świat pogrążony w kryzysie, ale daje czas na aklimatyzację. Może to sprawić, że początkowe rozdziały będą sprawiały wrażenie wolniejszego, szczególnie dla powracających graczy, którzy po prostu chcą ponownie mieć swoje ulubione postacie w swojej drużynie, ale daje to grze szansę na poznanie nowych postaci.

Advertisement

Miałem wrażenie, że sami nowi bohaterowie są szczególnie godni uwagi ze względu na swoją osobowość i urok; będąc reprezentacjami starszych systemów, w które wielu graczy nie grało i o których być może nawet nie słyszało (osobiście nigdy nie słyszałem o Apple Pippinie przed Pippihem), są mniej polegani na tropach i cechach kojarzonych z ich prawdziwymi odpowiednikami niż powracający członkowie obsady i choć nie są pozbawieni dziwactw osobowości – Jagaa szczególnie lubi przypadkowe akronimy – wydają się one mniej wymuszone niż zwykle i sprawiają, że ich interakcje między sobą i innymi postaciami wydają się bardziej naturalne; jak zawsze, ci, którzy są bardziej zaznajomieni ze swoimi prawdziwymi inspiracjami, bez wątpienia dostrzegą w dialogach subtelniejsze odniesienia i bardziej je za to docenią.

Game Maker bada także tematy nowe w serii: wyłączność na konsole, krajobraz niezależnych twórców oraz to, jak wypada to w porównaniu z większymi studiami budżetowymi i z nimi konkuruje, a także różne motywacje stojące za tworzeniem gier, to wszystko jest kluczowe dla historii Victory i jej miejsca w świecie . Zwykłe tematy piractwa gier wideo, wpływu mediów społecznościowych oraz mnóstwa tropów z anime i gier wideo, które szeroko definiują Gameindustri i różnych członków jego obsady, nadal są w centrum uwagi; charakterystyczny urok Neptunii, który definiuje serię, którą fani będą znać i której oczekują, przenika całą grę, a powracający fani znajdą tu różne odniesienia i odniesienia do poprzednich części. Ale ogólnie rzecz biorąc, sprawia to wrażenie znacznie spokojniejszej narracji niż typowa dla serii, co czyni ją mile widzianą zmianą tempa, która sama w sobie jest zarówno odświeżająca, jak i idealna dla nowicjuszy, którzy nie są zaznajomieni z Neptunią.

Recenzja Neptunia Game Maker R:EvolutionRecenzja Neptunia Game Maker R:Evolution

Wszystko to jest poparte świetnie animowanymi, bardzo wyrazistymi portretami w stylu anime i doskonałą grą głosową, z lektorami w języku angielskim i japońskim, które idealnie pasują do animacji i wyrażeń. W Game Makerze jest znacznie więcej angielskich podkładów głosowych niż w jego poprzedniczce, Sisters vs. Siostry, przy czym większość przerywników filmowych jest w pełni udźwiękowiona, co jest pełne zwykłej bezczelności i uroku. Utrzymuje to standard jakości utrzymywany przez wszystkie tytuły Neptunia, a powracający gracze będą w tym momencie preferować dowolne z lektorów. Większa ilość angielskich podkładów głosowych sprawia jednak, że tytuł ten jest nieco bardziej przystępny dla nowszych graczy.

Rozgrywka w Game Makerze koncentruje się wokół zarządzania firmą, które łączy w sobie wiele pomysłów z poprzednich tytułów Neptunia w sposób, który sprawia wrażenie wyjątkowego i całkiem satysfakcjonującego, a wiele elementów jest bardziej dopracowanych, aby lepiej pasowały do ​​tematu. Te elementy symulacji zarządzania stanowią miłą, często mile widzianą przerwę od narracji w formie powieści wizualnej i ciekawe odejście od poprzednich tytułów bardziej zorientowanych na walkę. Twoją bazą operacyjną jest Plac Zwycięstwa, którego wygląd zmienia się w zależności od gatunku gry, w którym się specjalizujesz, i można go odnowić za pomocą przedmiotów wzmacniających, które odblokujesz w miarę postępów w fabule. System Disc Development powraca w bardziej dopracowanej formie i z większym niż w poprzednich tytułach naciskiem na niego położonym. Najpierw będziesz musiał wybrać gatunek, styl i twórców spośród tych, których udało ci się zrekrutować, aby stworzyć dyski z grami, zamiast mieszać losowe elementy i mieć nadzieję na najlepsze. Dyski można dodatkowo dostosowywać za pomocą dodatkowych efektów, aby uczynić je bardziej przydatnymi w bitwie, a później reklamować je za pomocą reklam, zwiększać ich atrakcyjność w niektórych obszarach za pomocą trendów i udoskonalać za pomocą DLC. W miarę rozwijania swojej firmy poprzez drzewo umiejętności i odblokowywania dodatkowych gatunków, będziesz mógł tworzyć szerszą gamę dysków z grami, a także będziesz otrzymywać prośby o określone dyski, aby jeszcze bardziej ulepszyć swoją firmę. Otrzymasz także niewielką liczbę recenzji użytkowników opartych na ocenach, które są dla Ciebie szczególnie ważne; nie ma zbyt dużej różnorodności, ale zjadliwe komentarze, które otrzymasz, zwłaszcza w przypadku niższych ocen, zawsze wywoływały u mnie chichot.

Advertisement

System jest jednak nieco zawiedziony przez arbitralne czasy oczekiwania na utworzenie dysku. Zazwyczaj nie są one dłuższe niż około pięciu minut i można je skrócić, korzystając z twórców specjalizujących się w gatunku lub stylu gry, którą próbujesz stworzyć, ale może to oznaczać, szczególnie we wcześniejszych rozdziałach, że spędzisz dużo czasu czas oczekiwania na ukończenie gier i często będzie mu brakować CP, co oznacza, że ​​niestety będziesz musiał angażować się w bitwy, aby zdobyć więcej CP, aby sfinansować swoje wysiłki związane z rozbudową i rozwojem dysku. Początkowo może to być dość mało satysfakcjonujący proces, ponieważ bardzo wysokie recenzje – a w konsekwencji lepsze dyski i nagrody – będziesz mógł zdobyć dopiero w dalszej części gry, ale dobrze wiąże się to z faktem, że jesteś bardzo małym firma konkurująca z postaciami, które istnieją już od lat i przed tą grą zawsze były głównymi bohaterami. Proces tworzenia własnej niszy w Gamindustri jest powolny, ale bardzo satysfakcjonujący.

Recenzja Neptunia Game Maker R:EvolutionRecenzja Neptunia Game Maker R:Evolution

Zdobywanie CP pozwoli ci także rozszerzyć swoje wpływy na inne obszary mapy świata, odblokowując nowe lochy do eksploracji. Jeśli kiedykolwiek grałeś w grę Neptunia, zanim rozpoznasz wrogów i projekt poziomów, ponieważ wiele z nich zostało zaczerpniętych bezpośrednio z poprzednich tytułów Neptunia i są tak samo liniowe i pozbawione wyobraźni jak zawsze, są zapełnione tymi samymi wrogami, i odtwarzaj te same utwory muzyczne. Aby kontynuować, czasami będziesz musiał rozwiązać kilka prostych zagadek, takich jak aktywowanie przełączników otwierających drzwi lub pchanie wózków kopalnianych w celu zebrania kryształów i odblokowania barier, ale w większości są to kręte liniowe ścieżki z okazjonalnymi ślepymi zaułkami. Możesz także czasami natknąć się na NPC-ów, którzy poproszą cię o zabicie określonej liczby i rodzaju wroga lub zlokalizowanie innego NPC-a w lochu za niewielką nagrodę. Pełne zbadanie tego obszaru zwiększy twoją popularność, poprawiając raport o sprzedaży i zarobkach na końcu rozdziału, ale wydaje się to wyraźnie sprzeczne z resztą rozgrywki w stylu zarządzania, nawet jeśli jest z tym luźno powiązane.

Advertisement

Walka w Game Maker odbywa się w tym samym formacie czasu rzeczywistego, co Neptunia: Sisters vs. Sisters, chociaż z pewnymi znaczącymi ulepszeniami, które sprawiają, że wydaje się bardziej wyrafinowany niż jego poprzednik. Namierzanie jest automatyczne i wydaje się bardziej precyzyjne, co ułatwia przeprowadzanie serii ataków i pozwala uniknąć częstych braków postaci i uderzania w puste powietrze. Po raz kolejny zauważalny jest brak wyzwań, ponieważ wrogowie są szybko ogłuszani atakami, a skupienie się na łańcuchach oznacza, że ​​będziesz w stanie bez żadnych trudności przebić się przez większość spotkań, w tym bossów. Będziesz zdobywać poziomy w rozsądnym tempie i odblokowywać nowe umiejętności, co pozwoli na większą różnorodność w miarę postępów, jeśli tak zdecydujesz. Możliwość wykorzystania tym razem czterech członków drużyny jest czymś, co bez wątpienia powitają także wieloletnich fanów serii, ponieważ każda gra z tej serii zawsze skupiała się przede wszystkim na kwartecie postaci, a nie na trio, i jest zmuszona zasiadanie jednego z nich na ławce rezerwowych ze względu na ograniczenia dotyczące wielkości partii było ciągłym źródłem frustracji.

Niestety, pomimo wszystkich tych ulepszeń, Game Maker ma problemy z utrzymaniem stałej liczby klatek na sekundę podczas eksploracji i walki, a działanie zauważalnie spowalnia, gdy przełączasz się między sojusznikami w bitwie – coś, co będziesz robić kilka razy podczas każdego spotkania z wrogiem, aby kontynuować łańcuch – oraz podczas przesuwania kamery na polu bitwy i przychodzenia do bitwy za każdym razem pojawia się zauważalny ekran ładowania. Jazda na motocyklu Neptuna, choć szybsza niż poruszanie się pieszo, w najlepszych momentach okazuje się niewygodnym i nieprzyjemnym doświadczeniem, a ryzyko zderzenia ze ścianami (lub, co gorsza, z wrogami, którzy wyskoczą znikąd) jest niezwykle wysokie, a w rzeczywistości bieganie jest szybsze, co zapewnia większą zwrotność. Ładowanie modeli postaci na ekranie menu również zajmuje kilka sekund, chociaż na szczęście nie uniemożliwia to dostępu do różnych części samego menu. Ogólnie rzecz biorąc, gra nie działa płynnie na Switchu, więc jeśli masz możliwość zagrania w nią na innym systemie, może to być coś do rozważenia.

Advertisement


Werdykt


Neptunia Game Maker R: Evolution była miłą niespodzianką. Wyróżnia się na tle swoich poprzedników bardziej równomierną narracją, fantastycznymi nowymi postaciami i przystępnością dla nowszych graczy. Gra jest nieco zawiedziona słabą wydajnością podczas eksploracji lochów i walki, ale jeśli chcesz wskoczyć w klimat serii Neptunia, jest to idealna gra na początek.


Kopia Neptunia Game Maker R: Evolution udostępniona przez wydawcę na potrzeby tej recenzji.

Powiązany

Advertisement