Przecież tegoroczne Call of Duty może nie zostać uwzględnione w Xbox Game Pass

Według obszernego raportu autorstwa The Verge Tom Warren, firma z Redmond, wściekle debatuje, czy włączyć Call of Duty do swojej usługi subskrypcyjnej. Oto sedno: franczyza FPS sprawia, że działka pieniędzy poprzez sprzedaż po pełnej cenie, ale jeśli Microsoft miałby dotrzymać swojego zobowiązania polegającego na włączeniu wydań własnych do Game Pass już pierwszego dnia, straciłby tutaj znaczną część zmian. W czasach, gdy desperacko próbuje ciąć koszty, wydaje się to niebezpieczne.

Oczywiście firma znajduje się między młotem a kowadłem. Wielokrotnie obiecuje swoim fanom, że całe wewnętrznie opracowane oprogramowanie będzie uwzględnione po wydaniu w ramach Game Pass, a nawet wydawało się, że rozszerzy to zobowiązanie na tytuły Activision Blizzard podczas emisji aktualizacji biznesowej na początku roku. Jedną z opcji może być zwiększenie miesięcznego kosztu subskrypcji, nad czym najwyraźniej się zastanawiał.

Advertisement

Fascynujące będzie zobaczyć, po której stronie płotu ostatecznie spadnie. Oczywiście niewiele zmian w przypadku PlayStation, niezależnie od decyzji: Sony ma umowę z Microsoftem, która zapewni, że Call of Duty będzie nadal wydawane na PS5 i później przez co najmniej następną dekadę, gdzie zostanie wychłostane jako wydanie pełnopłatne. Tymczasem Xbox będzie musiał określić, co faworyzuje tutaj bardziej: czy dotrzyma obietnicy złożonej subskrybentom, czy po prostu zrezygnuje ze słowa na rzecz rentowności?

[source theverge.com]

Advertisement

Advertisement