Microsoft pozwala Blizzardowi pozostać Blizzardem, mówi wiceprezes WoW

Przez prawie dwa lata bezprecedensowe przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft za 68,7 miliarda dolarów pozostawało w wiadomościach, głównie ze względu na walkę firmy Windows i Xbox z niektórymi organami regulacyjnymi (głównie amerykańską FTC i brytyjską CMA). Skończyło się to, mimo że FTC nadal próbuje zerwać transakcję, 13 października, kiedy Microsoft ogłosił zamknięcie przejęcia.

Minęło ponad sześć miesięcy. Jak to wyglądało od końca Blizzarda? Rozmowa z VideoGamesChronicleHolly Longdale z Blizzarda (wiceprezes i producentka wykonawcza World of Warcraft) uważa, że ​​wszystko przebiega jak zwykle, a Microsoft zdecydował się nie ingerować w codzienne operacje.

Advertisement

Jeśli już, to po prostu było pomocne. Spotkaliśmy się z Helen Chang z Mojang i dzieliliśmy się informacjami, więc to prawie tak, jakbyśmy mieli dostęp do tego, co się w ich przypadku sprawdziło. Musimy porozmawiać z zespołem Elder Scrolls Online i podzielić się tym, co robimy i co działa, to prawie jakbyśmy osiągnęli korzyść.

Nikt nas o nic nie prosi. World of Warcraft radzi sobie bardzo dobrze i są bardzo dumni z tego, czego udało się dokonać, więc to prawie tak, jakby po prostu pozwolić temu trwać i sprawić, by nadal było niesamowite. Okazali ogromne wsparcie i to było jak „niech Blizzard będzie Blizzardem”.

Nie ma w tym nic dziwnego, skoro Microsoft tak działał w zasadzie we wszystkich studiach, które nabył do tej pory od 2018 roku. Nie zawsze jednak wszystko wychodziło tak dobrze, jak pokazało wydarzenie w Arkane Austin z Redfall. Poza tym, choć World of Warcraft jest obecnie dobrym miejscem (o wiele więcej na ten temat oraz o nadchodzącym rozszerzeniu możesz przeczytać w naszym niedawno opublikowanym wywiadzie), niektórzy twierdzą, że Blizzardowi przydałyby się pewne zmiany i ulepszenia.

Microsoft rzeczywiście wywarł znaczący wpływ na Blizzarda (i Activision) w ramach ogłoszonej w styczniu redukcji zatrudnienia o 8%. Nowa gra survivalowa Odyssey również została anulowana po zwolnieniach. Z drugiej strony Microsoft i Blizzard podpisały niedawno nową umowę partnerską z NetEase.

Advertisement

Podziel się tą historią

Facebook

Świergot

Advertisement