John Legend w nowym wywiadzie nazwał Donalda Trumpa rasistą

John Legend nie ma czasu dla Donalda Trumpa. Zwycięzca EGOT spotkał się z byłą sekretarz prasową prezydenta Bidena Jen Psaki MSNBC podzielić się swoimi prawdziwymi uczuciami co do byłego prezydenta i obecnego kandydata na prezydenta. „Przez całe życie dawał jasno do zrozumienia, że ​​wierzy, że Czarni są gorsi. On w to wierzy do głębi, w kościach” – stwierdził Legend, cytując jako dowód wezwanie Trumpa do interwencji wojskowej podczas protestów George’a Floyda.

John Legend obalił wcześniejsze twierdzenia Donalda Trumpa, jakoby dokonał on pozytywnych zmian w społeczności Czarnych. „(Trump) jest wypróbowanym i zagorzałym rasistą. W głębi swojej istoty jest rasistą. Nie chcę więc słuchać, co ma do powiedzenia na temat tego, co zrobił dla Czarnych. Niewiele dla nas zrobił, a w głębi duszy jest naprawdę rasistą” – stwierdził Legend.

Advertisement

John Legend i inni wyruszają na szlak kampanii

Choć John Legend był zatrudniony jako artysta, nigdy nie stronił od dzielenia się swoimi przekonaniami politycznymi. Zarówno jemu, jak i wielu innym celebrytom szczególnie zależy na ich zaangażowaniu w te wybory. Choć do listopada pozostało jeszcze mnóstwo czasu, Legend i inne osoby, w tym Barbra Streisand, która niedawno podzieliła się swoimi obecnymi opiniami politycznymi ze Stephenem Colbertem, nie tracą czasu, aby transmitować swoje wsparcie dla prezydenta Bidena w wyborach w 2024 r.

Inne gwiazdy, które podjęły działania, to Lin-Manuel Miranda i Seth MacFarlane. We wrześniu ubiegłego roku Miranda zorganizowała benefis „Broadway dla Bidena”, rekrutując Josha Grobana i jego byłego Hamiltona w tej sprawie współgwiazda Leslie Odom Jr. Tymczasem MacFarlane przekazał już 100 000 dolarów na kampanię Bidena. Do wysiłków przyłączyli się także wpływowi politycy. Kandydatka na prezydenta w 2016 r. Hillary Clinton i były prezydent Barack Obama już od miesięcy są mocno zaangażowani w kampanię reelekcyjną Bidena.

Advertisement