Gracze Fallouta 76 zaatakowali Phila Spencera w odpowiedzi na zamknięcie studia

Po frustrującym zamknięciu studia przez Xbox, gracze zaczęli wyrażać swoje niezadowolenie na wszystkich platformach. Ta uzasadniona złość dotarła aż do Fallouta 76, gdzie w odwecie gracze zrzucili broń nuklearną na szefa Xbox Phila Spencera i jego osadę.

W skrócie: świat pseudo-MMO Fallouta 76 jest pełen kilku bomb nuklearnych, które gracze mogą w rzeczywistości wystrzelić w siebie. Bomby te są zamknięte w trudnych lochach i ich użycie wymaga wielu przygotowań, ale najwyraźniej nie było to odstraszające dla bohaterów dzisiejszej historii.

Advertisement

Późno wczoraj, Użytkownik Twittera/X @Sam_Snydes udostępnił obraz mapy w grze Fallouta 76, który przedstawiał osadę Phila Spencera (oznaczoną jego popularną nazwą użytkownika P3) w środku ogromnej strefy promieniowania:

Lmao, ktoś zbombardował obóz Phila Spencera w Falloucie 76 pic.twitter.com/DxfcIdH8ob

— Sam (@Sam_Snydes) 9 maja 2024 r

To czerwone kółko oznacza, że ​​na bazę Spencera zrzucono ładunek nuklearny. Krótko po tym, jak Sam udostępnił to zdjęcie, użytkownik @real1090jake udostępnił materiał filmowy, na którym spacerują po zniszczonej bronią nuklearną bazy szefa Xboxa i przypisują sobie zrzucenie bomby:

Winny🤷🏽‍♂️ pic.twitter.com/3n57WOqHXH

— Joe Grizzly Bitch🔪 (@real1090jake) 9 maja 2024 r

Z gwałtownej pomarańczowej mgły na filmie jasno widać, że obóz P3 nie jest już bezpiecznym miejscem do spędzania czasu. Użytkownik twierdził, że Spencer w ogóle nie próbował walczyć, mimo to wielu użytkowników pochwaliło działania gracza w ciągu ostatnich kilku godzin. W komentarzach na Reddicie i Twitterze chwalono go za to, że trzymał się Spencera i sprawił, że jego czas w grze był nieco mniej spokojny.

To wydarzenie jest drobne, ale wyraża większe nastroje, które odbijają się echem na forach i mediach społecznościowych. Xbox wielokrotnie udowodnił, że jest kiepskim rodzicem, zwalniając tysiące i zamykając całe studia, próbując wyczołgać się z dołu pieniędzy, który Oni powstał w wyniku wydawania miliardów dolarów na nieprzyzwoite przejęcia. Nawet powszechnie podziwiani figuranci, tacy jak Phil Spencer, zdradzili wiarę społeczności. Tak długo można tylko mówić jedno, a robić drugie, a gracze najwyraźniej mają dość.

Advertisement

Advertisement

Być może wiara w to, że takie działania coś zmienią, jest zbyt optymistyczna, ale z pewnością doceniamy stojącą za nimi motywację. Tak trzymaj.

Advertisement