Google płaci Apple absurdalną kwotę za bycie wyszukiwarką Safari

Nowo ujawnione dokumenty sądowe potwierdziły szaloną kwotę, jaką Google płaci Apple w celu zapewnienia preferencyjnego traktowania swojej wyszukiwarce.

As Bloomberg raportyświeżo otwarte dokumenty sądu antymonopolowego ujawniły, że Google zapłacił Apple’owi 20 miliardów dolarów tylko w 2022 roku, aby pozostał domyślną wyszukiwarką w przeglądarce Safari.

Advertisement

Nie jest nowością ujawnienie, że Google słono płaci Apple za pozostawienie domyślnej opcji wyszukiwania w przeglądarce Safari. Na przestrzeni lat informowaliśmy o tym wielokrotnie, a różne raporty i plotki – wiele z nich wynikało z toczącej się sprawy sądowej antymonopolowej Google – wskazywały na zapierające dech w piersiach kwoty.

Do tej pory najnowsze i najbardziej szczegółowe dane pojawiły się w listopadzie, kiedy okazało się, że Google płacił Apple 36% wszelkich przychodów z reklam uzyskanych z wyszukiwań w Internecie za pośrednictwem przeglądarki Safari firmy Apple.

Te nowe rewelacje po prostu rzucają światło na ustalenia, które obie firmy starały się ukryć. Okazuje się, że od maja 2021 roku Google płaci Apple’owi ponad 1 miliard dolarów miesięcznie za status domyślnej wyszukiwarki.

Dowiadujemy się także, że płatności Google na rzecz Apple stanowią 17,5% przychodów operacyjnych tego ostatniego. Innymi słowy, to strasznie dużo pieniędzy, nawet jak na standardy Apple bogate w gotówkę.

Advertisement

Dokument cytuje starszego wiceprezesa ds. usług Apple, Eddy’ego Cue, jako stojącego za tymi rewelacjami, więc jest prosto z końskiej paszczy.

Departament Sprawiedliwości i Google przygotowują się do wygłoszenia w tym tygodniu mów końcowych w tej sprawie, a decyzji można spodziewać się jeszcze w tym roku. Można podejrzewać, że Apple będzie modlić się za Google bardziej niż ktokolwiek inny.

Advertisement