Gisele Bündchen w emocjonalnym filmie mówi, że Paps ją prześladuje

Typowy zły dzień Gisele Bündchen to starcie z policją, prowokowane zatrzymanie na ruchu zarejestrowane na nagraniu wideo i wielokrotne starcia z papką, która jest ciekawa herbaty z jej nowym chłopakiem. Przynajmniej tyle trzeba było, aby modelka doznała publicznego załamania, które od tego czasu stało się wirusowe. Wcześniej w mediach krążyło wideo, na którym gwiazda płacze po krótkiej interakcji z policjantem podczas kontroli drogowej. Choć treści ich rozmów nie udało się rozszyfrować, wiele osób uważało, że miało to coś wspólnego z wcześniejszą randką z jej kochankiem, Joaquimem Valente.

Gisele Bündchen krytykuje agresywne trąbienie w nagraniu z zatrzymania w ruchu drogowym

Teraz oczyściło się powietrze ze zbliżenia wideo ze spotkania, uzyskanego z policyjnej kamery ciała. Na nagraniu uzyskanym przez TMZ, Gisele Bündchen, siedząca za kierownicą mercedesa G-Wagena wartego 140 tys. dolarów zaparkowanego przy drodze po tym, jak zatrzymał ją gliniarz w Surfside na Florydzie. Funkcjonariusz, który rozpoznał modelkę, oddał jej dokumenty, informując, że odpuszcza ją „na dzisiaj”.

Advertisement

Po podziękowaniu gliniarzowi Gisele Bündchen próbowała wyjaśnić, że jechała chaotycznie, aby uciec przed „prześladującymi ją” paparazzi. Wskazała również, że gdzieś w dalszej części drogi czekają na nią kolejne papki. Funkcjonariusz zachęcił ją jednak do złożenia raportu, ponieważ nie mógł nic zrobić, aby papka wykonywała swoją pracę. Reakcja policjanta tylko pogorszyła nastrój Gisele, która natychmiast zalała się łzami.

Kiedy zaniepokojony funkcjonariusz zapytał, dlaczego się załamała, modelka szczerze wyraziła swoje uczucia w związku z ciągłym nękaniem ze strony bezlitosnych paparazzi. Zabrzmiała wśród łez,

„Jestem taki zmęczony. Nie mam dokąd pójść. Mam za sobą tego pieprzonego gościa. Nic mnie nie chroni. Nie mogę nic zrobić. Chcę po prostu opuścić swoje życie.”

Na koniec rozmowy Gisele Bündchen podziękowała policjantowi i poszła dalej, kończąc nagrywanie wideo z kamery. Chociaż nie wiadomo, jak daleko załamanie społeczne Gisele posunie się w ochronie jej przed agresywnymi papkami, od tego czasu odeszła od odcinka, czego dowodem jest jej najnowsze zdjęcie na Insta.

W czwartek gwiazda udostępniła na Instagramie garść zdjęć przedstawiających „ostatni fragment jej życia”. Na zdjęciach uchwycono najpiękniejsze rzeczy, za które była wdzięczna, w tym kwiaty kwiatów, niezapomnianą wycieczkę po Szwajcarii, jej piękne dzieci, smaczny posiłek i książkę kucharską, Karmić.

Advertisement

Advertisement