Ceny akcji Nintendo spadają w obliczu obaw przed recesją w USA

Obraz: Nintendo

W poniedziałek rano cena akcji Nintendo spadła o ponad 15% w związku z globalnymi obawami przed recesją w USA i rosnącymi napięciami na Bliskim Wschodzie.

Jak podkreślił Dr. Serkana Totodyrektor generalny branżowej firmy konsultingowej Kantan Games, prawie każda większa japońska firma zajmująca się grami odnotowała spadek cen akcji, ponieważ japoński Nikkei spadł o ponad 12%, co stanowi największy spadek od czasu tzw. „Katastrofa w Czarny Poniedziałek” z 1987 r.

W chwili pisania tego tekstu cena akcji Nintendo wynosi 6607 JPY, co stanowi gwałtowny spadek w porównaniu z ceną 7915 JPY, jaką notowano w zeszły piątek. Tymczasem Capcom odnotował spadek o ponad 16% i obecnie jest wyceniany na 2356 JPY, podczas gdy Sega spadła o nieco ponad 13% i wyniosła 1884 JPY.

Naciskany o uzasadnienie spadku, Toto po prostu stwierdził, że „bogaci ludzie kierują się głównie wibracjami, więc czasami nie dzieje się tak bez większego powodu”. Wydaje się jednak, że światowi inwestorzy wpadli w panikę po tym, jak Stany Zjednoczone opublikowały słabe dane dotyczące zatrudnienia, które wzbudziły obawy przed recesją. Jak zauważył Opiekun„Recesja w USA zaszkodzi gospodarkom na całym świecie”.

W Londynie indeks FTSE 100 otworzył się w poniedziałkowy poranek na poziomie około 2,3% niżej, zaś Euronext 100 na otwarciu na poziomie około 3,5%. Tymczasem giełdy na Tajwanie, w Korei Południowej, Indiach, Australii i Hongkongu poniosły podobne straty.

zostało to również zgłoszone przez BBC że podniesienie stóp procentowych przez Bank Japonii w zeszłym tygodniu utrudniło nabycie akcji od inwestorów zagranicznych, co jeszcze bardziej pogłębiło ogólny spadek na giełdzie.

×