Bungie cofnie kontrowersyjny „zachód słońca” dotyczący broni w Destiny 2

Ponieważ koniec obecnej fazy Destiny 2 dobiega końca, a Ostateczny Kształt ukaże się już za miesiąc i nastąpi zmiana, naprawdę wydaje się, że Bungie stawia wszystko na szali. Wprowadzona zostanie nowa frakcja, pierwsza od lat, wraz z możliwością łączenia i dopasowywania mocy podklas. Teraz deweloper zapowiedział, że zniesie ograniczenia mocy, uznając je za niekompatybilne z mocą drużyny ogniowej.

Bungie ogłosiło tę wiadomość w swoim tygodniku post na bloguprzyznając, że należy wprowadzić zmiany: „Zamykając sagę o Światle i Ciemności, chcemy zjednoczyć siły Wszystko Strażnicy (aktywni, powracający i nowi), którzy pomogą w walce ze Świadkiem. Nie ma lepszego sposobu na grę w Destiny niż z drużyną ogniową. Kiedy dążyliśmy do tego celu, stało się jasne, że limity Mocy są zasadniczo niezgodne z Mocą drużyny ogniowej.

Advertisement

Jak IGN przypomina nam, że kilka lat temu Bungie ogłosiło, że starsze bronie w Destiny 2 staną się w zasadzie przestarzałe, narzucając maksymalny limit mocy. Niektórzy postrzegali to jako unieważnienie ich wcześniejszych wysiłków, inni postrzegali to jako jedyny realny sposób na walkę z pełzaniem mocy, co zawsze stanowi problem w grze, która istnieje tak długo, jak Destiny.

Kontynuując, Bungie wyjaśnia, że ​​w tym momencie wielu graczy mogło już zdemontować przedmioty o ograniczonej mocy, ale planuje ponownie wprowadzić je w przyszłości: „Żałujemy, że nie mamy dla nich mechanizmu odzyskiwania. W przyszłości zamierzamy ponownie wprowadzić źródła większości lub wszystkich z nich, zaktualizowane do współczesnych standardów piaskownicy Destiny z dodatkowymi właściwościami, takimi jak cechy pochodzenia i korzyści rzemieślnicze (tak jak zaczęliśmy to robić z arsenałem BRAVE w Destiny 2: Into the Light).

Advertisement

Advertisement