Alec Baldwin rozbija telefon antyizraelskiemu protestującemu, który się z nim skonfrontował

Nazwisko Aleca Baldwina ponownie znalazło się na pierwszych stronach gazet po incydencie z jego udziałem i antyizraelskim protestującym. Zmartwiony aktor nadal przygotowuje się do swojego Rdza proces karny, który rozpoczyna się w lipcu. Jednak ostatnio miał coś innego na głowie, z czym się nie spodziewał. Alec Baldwin był w kawiarni, kiedy protestujący zaczepił go i nazwał przestępcą. Protestująca kobieta chciała również, aby Baldwin wyraził swoje poparcie dla Palestyny ​​w obliczu trwającego konfliktu na Bliskim Wschodzie. Jednak sytuacja zrobiła się gorąca, gdy aktor odmówił.

Co zaszło między Alekiem Baldwinem a antyizraelskim protestującym?

W poniedziałek użytkownik X, Crackhead Barney & Friends, udostępnił film z napisami:

Advertisement

„Zaatakował mnie biały diabeł Alec Baldwin
Kiedy próbowałem napić się kawy.

Film rozpoczął się od Baldwina w kawiarni w Nowym Jorku. W tle głośno mówiła kobieta, której twarzy nie ujawniono. Kobieta nagrała Baldwina, gdy odbierał telefon komórkowy w kawiarni. Bardzo starała się zwrócić jego uwagę i poprosiła, aby choć raz powiedział „Wolna Palestyna”. Kiedy jednak Alec Baldwin odmówił, antyizraelska protestująca uciekła się do innych sposobów, aby skłonić go do wykonania jej rozkazu.

Nawiązując do sprawy karnej aktora, kobieta zapytała Baldwina, dlaczego zabił Halynę Hutchins. Zapytała go również, dlaczego nie dostał kary więzienia pomimo zabicia Hutchinsa. Baldwin kontynuował rozmowę telefoniczną, ale wyglądał na niezadowolonego z działań kobiety. Ona jednak kontynuowała i powiedziała:

„Wsadzasz niewinnych ludzi do więzienia, Alecu Baldwinie. Uwolnij Palestynę Alec, tylko raz, a zostawię cię w spokoju.”

Kiedy Alec Baldwin skończył rozmowę telefoniczną, podszedł do frontowych drzwi kawiarni i poprosił protestującego o wyjście. Zadzwonił także do jednej ze sprzedawczyń, aby nakłoniła kobietę do wyjścia. Pozostała jednak nieugięta i nawet nazwała Baldwina „Pieprzony przestępca”. Baldwin w dalszym ciągu namawiał kobietę do wyjazdu, ona jednak podtrzymała swoje stanowisko, prosząc go, aby powiedział „Wolna Palestyna”. Aktor jednak odmówił i najwyraźniej miał dość kłopotów protestującego. Wrócił do sklepu i wytrącił kobiecie telefon z rąk. Po tym wideo natychmiast się skończyło.

Co ludzie powiedzieli o filmie?

Wirusowe wideo z udziałem Aleca Baldwina i antyizraelskiego protestującego zgromadziło ponad 10,9 miliona wyświetleń i prawie 10 tys. komentarzy. Większość osób komentujących wideo ostro skrytykowała kobietę za nękanie Baldwina i zauważyła, że ​​zasłużyła na to, co dostała. Użytkownik X skomentował:

Advertisement

„Całkowicie na to zasłużyłeś!”

Druga osoba napisała:

„Nawet go nie lubię i pomogłabym MU, a nie tobie, 🗑️.”

Trzeci użytkownik X skomentował:

– Obawiam się, że zrobiłbym ci znacznie gorzej niż Alec.

Inna osoba udostępniła:

„Bardzo uzasadnione. Rzuć palenie metamfetaminy i znajdź pracę.

Piąty użytkownik X napisał:

„Zasługujesz na coś znacznie gorszego. jesteś zagrożeniem i żałosnym przegranym.

Pomimo krytyki, jaką usłyszała, kobieta niewzruszenie utrzymywała, że ​​ma rację i na wielu krytyków odpowiedziała, wyzywając ich i pogarszając sytuację.

W tej chwili nie ma żadnych raportów na temat tego, jak nowojorska policja poradziła sobie z tą sytuacją. Ponadto Alec Baldwin nie skomentował jeszcze swojej konfrontacji z antyizraelskim protestującym. Zmartwiony aktor chciałby zapomnieć o tej sprawie i skupić się na nadchodzącym procesie karnym w sprawie Rdza strzelanie.

Advertisement