Akira Toriyama, Dragon Ball, Dragon Quest i artysta Chrono Trigger, który zainspirował świat

Artysta jest oczywiście najbardziej znany ze swojej pracy nad Dragon Ballem, Dr. Kryzys, Pani EdI Piaskowa Kraina (do którego jest dostosowywany gra wideo ukaże się w kwietniu) wśród wielu innych mang. A ówczesny redaktor Toriyamy w Weekly Shonen Jump, Kazuhiko Torishima, jak powiedział Forbesapolecił artystę niejakiemu Yuji Horii – innemu pisarzowi w Shonen Jump, który następnie pracował w Enix – aby pomógł w pracy nad grą wideo: Wyprawa Smoka.

Zdjęcie: Enix

Powodem, dla którego zakochałem się w Dragon Quest, jest to ponieważ twórczości Toriyamy. Wszystkie te same kolorowe uroki i bohaterskie, potężne projekty postaci doskonale pasują do tych pięknych światów fantasy, dzięki czemu Dragon Quest wydaje się nierozerwalnie związany z grafiką Toriyamy. Widziałem, że grafika na pudełku zniknęła Dragon Quest VIII na półce i od razu poczułem zaraźliwego ducha przygody i uroku. Kupiłem, a reszta to już historia.

Advertisement

Ta sama energia z Dragon Balla i innych dzieł Toriyamy jest tutaj w Dragon Quest, owinięta fantazyjnym fornirem. Cisi bohaterowie zyskują pełną tożsamość dzięki grafice Toiryamy — dumne bohaterstwo bohatera Dragon Quest III łączy się z dużymi, sterczącymi włosami i kontrastującymi niebieskimi i żółtymi kolorami. Kobiecy krój Dragon Quest IV jest jednym z moich ulubionych, z dużymi lokami w stylu lat 80. i dopasowanym kombinezonem. A pokora bohatera Dragon Quest VIII w jego żółtej kurtce zdecydowanie przywołuje na myśl Goku.

Grafika Dragon Quest IV
Obraz: Square Enix

Toriyama zdecydowanie ma zestaw stylów przy projektowaniu postaci, ale ich wygląd jest ponadczasowy. Mały kucyk Bianki z Dragon Quest V nadaje jej klimat „dziewczyny z sąsiedztwa”, a jednocześnie dodaje śmiałości jej projektom; Magiczny strój Aleny kryje w sobie bardzo namiętną i bardzo silną postać przypominającą mnicha z Dragon Quest IV. Nie zapominajmy też o Sylvando, gwieździe Dragon Quest XI, którego projekt łączy sztuki performatywne z sylwetką wojownika.

Powodem, dla którego zakochałem się w Dragon Quest, jest to ponieważ twórczości Toriyamy.

Jednak jego prace najlepiej błyszczą w kultowych projektach potworów z serii. To, co widzisz, jest tym, co dostajesz z potworem Dragon Quest. Wielki szabat to ogromny, dziki kot z lampartami i zębami tygrysa szablozębnego, podczas gdy Hacksaurus to po prostu gigantyczna jaszczurka wymachująca toporem. A jeśli ktoś powie mi określenie „maszyna do zabijania”, to zawsze będę przede wszystkim myśleć o jego projekcie Dragon Quest. Nie zapomnimy też o Szlamie — bohaterowie Toriyamy, szczególnie ci męscy, często wyglądają całkiem poważnie, ale ten mały koleś? On jest czymkolwiek Ale poważny po prostu na niego spójrz!

Chociaż grafika Toriyamy dla Dragon Quest jest prawdopodobnie jego najbardziej znacząca w sferze gier, jako członek Dream Team miał także ogromny udział w jednej z najbardziej ukochanych gier RPG wszechczasów – Chrono Trigger. Nazwisko Toriyamy dumnie stoi obok twórcy Dragon Quest Horii, twórcy Final Fantasy Hironobu Sakaguchi, kompozytora FF Nobuo Uematsu i projektanta bitew Kazuhiko Aoki. Co za skład.

Advertisement

Grafika Toriyamy dla Chrono Trigger jest niesamowita. Świetnie oddaje ruch, podobnie jak manga Dragon Ball i grafika pudełkowa Dragon Quest. Ale dzięki szerszemu zakresowi projektów postaci, kształtów potworów i środowisk dzięki różnym okresom, dzieło Toriyamy błyszczy.

Robo to jeden z najfajniej wyglądających robotów, jakie widziałem, ale podobnie jak wiele innych jego dzieł, ma w sobie prawdziwą prostotę. Robo jest trochę zardzewiały i trochę stary, po latach porzucania i dezaktywacji. Pochodzi z dystopijnej przyszłości, a drobne zadrapania i zadrapania na jego projekcie, a także użyte na nim kolory, naprawdę to przywołują.

Mag również przywołuje wiele tropów, które kojarzysz z postacią złoczyńcy – ciemne kolory, spiczaste rysy twarzy, wielka czerwona peleryna – ale jest w nim też coś magicznego i mistycznego. I trudno zaprzeczyć, że nie tylko wygląda świetnie.

Advertisement

Nie mogę jednak mówić o twórczości Chrono Triggera bez wspomnienia o moim ulubionym dziele; scena ogniska. Scena pikselowa w grze jest jedną z najbardziej zapadających w pamięć, ale oficjalna grafika — zaczerpnięta z Przewodnika gracza z ponownego wydania na PlayStation — oddaje ciepło i komfort tej sceny, ale także niebezpieczeństwa czyhające w lesie. Całość jest pomalowana na żółto, zielono i czarno, co pozwala uchwycić ostre oświetlenie, jakie ognisko wnosi do nocnej sceny.

Ognisko Chrono Trigger
Obraz: Twoje Chrono Compendium / Square Enix

Przeglądam tutaj tylko niektóre z najlepszych, ale nawet na podstawie mojego wybrania łatwo widać, jak Toriyama inspirował pokolenia artystów. Wczesne prace Kena Sugimori nad Pokémony seria przywołuje tego samego ducha, co wczesne prace Toriyamy nad Dragon Ball i Dragon Quest. Połączone kolory, ostre linie i wyraziste brwi naprawdę pomagają narysować linię łączącą oba style artystyczne – jak zauważył Tokio Game Life na Bluesky.

To jednak nie kończy się na Pokémonach. Własna maskotka Wielkiego N, Mario, została zainspirowana pracą Toriyamy w filmie Dr. Spadek, szczególnie charakter Arale. Ruchy i proporcje Mario zostały zainspirowane małą dziewczynką-robotem Arale, czymś, czym Shigeru Miyamoto nie wstydził się dzielić.

W wywiadzie na temat Super Mario 64 z 1996 roku projektant gry odpowiedział na pytanie, czy „środek ciężkości” hydraulika znajduje się „w biodrach” (z przewodnika strategicznego w tłumaczeniu przetasowania):

„Masz dobre oko. (śmiech) Obszar wokół jego bioder to duży „staw”, który kontroluje sposób poruszania się jego ciała. Stworzyliśmy wszystkie jego ruchy od tego punktu początkowego: kiedy przyspiesza i pochyla się do przodu, kiedy odwraca się i pochyla w lewo lub w prawo itd. Mario więc biega jak Arale-chan, z właściwym wyczuciem ciężaru ciała.

Wprowadzenie do serialu powinno dać wam wystarczające wyobrażenie o tym, jakie inspiracje Miyamoto czerpał od Arale-chan.

Advertisement

Tymczasem transformacja Sonica the Hedgehog w „Super Sonic” była mocno zainspirowana transformacjami Super Saiyana z oryginalnej mangi Dragon Ball Z — pierwsza transformacja miała miejsce w 1991 r. i choć podobieństwo mógł to tylko zbieg okoliczności, jest uderzający, z bardziej sterczącymi włosami i jasnym złotym kolorem zastosowanym w obu przemianach.

Śmierć Toriyamy słusznie wywarła ogromny wpływ. Opłakujemy jednego z najbardziej kreatywnych i kultowych artystów mangi tego pokolenia. Bez Toriyamy prawdopodobnie nie mielibyśmy Dragon Quest ani Chrono Trigger. Jego sztuka zainspirowała niezliczone inne media, artystów i nie tylko.

Jeśli masz zamiar uczcić życie i twórczość Toriyamy, nie możesz zrobić nic lepszego niż powrót do źródła, przeczytanie jego twórczości, obejrzenie jego dzieł sztuki lub odpalenie gry Dragon Quest, Chrono Trigger, a nawet Niebieski smok (kolejna gra, nad którą pracował z Sakaguchi). Straciliśmy wspaniałego artystę, który ożywił tę stronę i sprawił, że akcja stała się czytelna i dostępna dla wszystkich.

Advertisement