Pod koniec zeszłego roku 343 Industries zaczęło wycofywać rozwój Halo: The Master Chief Collection po prawie dekadzie dużych aktualizacji, a wówczas fani martwili się o przyszłość kolekcji i o to, jak potoczą się sprawy. Cóż, teraz społeczność widzi w grze niepokojące komunikaty o „banach”, które mogą być winą hakerów.
Mianowanie onlinejeden gracz Halo: MCC został „tymczasowo zbanowany” w matchmakingu, a w menu pojawił się komunikat ostrzegawczy. Post twierdzi, że to haker wyłączył jego konto, a 343 odpowiedział na cały ten scenariusz na Reddit.
Oto, co miał do powiedzenia twórca 343:
„Cześć wszystkim, chciałem wpaść i powiedzieć, że nasz zespół wsparcia i bezpieczeństwa traktuje te zgłoszenia poważnie i aktywnie je bada po otrzymaniu zgłoszenia.
Jeśli w ramach dochodzenia okaże się, że potrzebujemy jakiegoś wysiłku rozwojowego z naszej strony, aby zabezpieczyć przyszłe problemy, przeprowadzimy taką dyskusję i ustalimy, co jest dla nas wykonalne”.
To stwierdzenie z pewnością brzmi tak, jakby zdolność zespołu do powrotu i rozpoczęcia prac nad poważną aktualizacją Halo: MCC była obecnie ograniczona, ale przynajmniej mamy jakieś potwierdzenie, że problem jest badany. Miejmy nadzieję, że wszystko zostanie rozwiązane i większość z nas nigdy nie natrafi na takie wiadomości o banach z przyczyn niezależnych od nas!
Jeśli chodzi o to, czym jeszcze 343 jest teraz zajęte, to mają tam kilka rzeczy do zrobienia. Zespół wciąż dostarcza aktualizacje Halo Infinite, a wygląda na to, że prace nad kolejną grą Halo nabierają tempa w studiu Xbox.