10 rzeczy, których nie możemy się doczekać w Destiny 2: Ostateczny kształt

The Destiny 2 Ostateczny kształt DLC jest prawie gotowe po długim oczekiwaniu, a po obejrzeniu nowych materiałów z rozgrywki, nowych zwiastunów i nowych aktualizacji od zespołu programistów Bungie rośnie ostrożny optymizm. Po burzliwym roku dla gry, zakończenie sagi Światło i Ciemność wiąże się z dużymi oczekiwaniami, jeśli chce odzyskać fanów i dać grze szansę na dłuższą trwałość. Ale co wiemy do tej pory, co wzbudziło w nas entuzjazm w związku z 4 czerwca?

Tutaj, na podstawie wszystkiego, co wiemy do tej pory, uszeregujemy 10 najbardziej oczekiwanych funkcji i zmian nadchodzących w rozszerzeniu Destiny 2 Final Shape. Pamiętajcie oczywiście, że w dalszej części będzie kilka drobnych spoilerów. Ale przy odrobinie szczęścia będziesz tak samo podekscytowany jak my, kiedy skończysz czytać. Jeśli szukasz rzeczy do zrobienia w oczekiwaniu na ostatnie kilka tygodni, sprawdź także naszą listę 10 rzeczy do zrobienia przed The Final Shape.

Advertisement

Zmiany w systemie poziomów mocy

Zdjęcie: Bungie za pośrednictwem Twinfinite

System poziomów mocy w Destiny był daleki od doskonałości, odkąd większość graczy pamięta. Chociaż The Final Shape nie planuje niezbędnych remontów w celu ożywienia mechaniki, Bungie ogłosiło pewne zmiany, które mają skierować system we właściwym kierunku.

Po pierwsze, przedstawiają Moc drużyny ogniowej. Ten system pozwoli graczom z wyższym poziomem mocy w twojej drużynie ogniowej podnosić graczy na niższym poziomie. Osoba o najwyższej Mocy w działaniu zostanie Liderem Mocy, a osoby z niższym Poziomem Mocy zostaną przeniesione do pięciu Mocy pod tego Lidera, zakładając, że nie były już bliżej niż pięć Mocy. Jednak nieco frustrujące jest to, że ta funkcja nie będzie dostępna w trybie konkursowym, więc nie spodziewajcie się łatwego szlifowania w ramach przygotowań do rajdu pierwszego dnia.

Oprócz Mocy drużyny ogniowej przerobią interfejs użytkownika dla czynności rytualnych, aby wyjaśnić, kiedy i gdzie poziom mocy jest włączony lub wyłączony. Zwiększą także limity poziomów mocy do twardego limitu 2000 i minimalnego poziomu mocy do 1900, poszerzając listę działań, które mogą zapewnić potężne nagrody, które pomogą ci szybciej awansować na wyższy poziom, i umożliwią wyrównywanie mocy między postaciami.

Chociaż może nie jest to prawdziwa przeróbka, jakiej naszym zdaniem system naprawdę potrzebuje, miło jest widzieć szereg namacalnych ulepszeń, które pojawią się w systemie wraz z premierą rozszerzenia The Final Shape.

Advertisement

Nowe supersy

10 rzeczy, które najbardziej nie możemy się doczekać w Destiny 2 Ostateczny kształt: Tytan używający superarsenału Zmierzchu.
Obraz autorstwa Bungie

Już w prezentacji Destiny 2 Final Shape ogłoszono, że Łowcy, Czarnoksiężnicy i Tytani otrzymają zupełnie nową superpodklasę Światła w TFS.

Łowcy otrzymają nowy mobilny super Arc o nazwie Storm’s Edge. Umożliwi im to poruszanie się i teleportację za pomocą naelektryzowanego bicza łańcuchowego, idealnego do szybkiego usuwania reklam. Dla Tytanów będzie to nowa, zorientowana na atak superpułapka o nazwie Twilight Arsenal. Będziesz mógł rzucić w ziemię maksymalnie trzy potężne topory Pustki, które ty i twoja drużyna ogniowa możecie następnie odzyskać i dalej zadawać obrażenia w walce wręcz. A w przypadku Czarnoksiężników nowa Słoneczna super Pieśń Płomienia wzmocni pobliskich sojuszników potężnymi obrażeniami i wzmocnieniami Słonecznymi, działając prawie jak wędrująca Studnia Promienia, aczkolwiek nieco bardziej dostosowana do ataku niż obrony.

Najprawdopodobniej te nowe superzdolności nie zmienią meta rozgrywki w Destiny 2. Jednak wszystkie wyglądają interesująco, wszystkie wyglądają na przydatne i wszystkie sprawiają wrażenie świetnej zabawy.

Bronie niesłoneczne

Destiny 2 10 rzeczy, które z niecierpliwością czekamy na ostateczny kształt: karabin automatyczny Dzwoniący Gwóźdź strzelający do upadłego wandala.
Zdjęcie: Bungie za pośrednictwem Twinfinite

Jest jedna cecha zmian poziomu mocy, o której dotychczas nie wspomnieliśmy, a naszym zdaniem jest ona jedną z najbardziej ekscytujących. Począwszy od premiery DLC The Final Shape, wszystkie bronie, które wcześniej wygasły, będą miały odblokowany maksymalny poziom mocy, co umożliwi ci napełnienie ich do aktualnej mocy i przywrócenie jej przydatności w zawartości PvE.

Advertisement

Pod względem mechanicznym nie jest to najważniejsza wiadomość. W końcu piaskownica bardzo ewoluowała przez lata i niewiele broni będzie w stanie nadal konkurować. Ale nie chodzi tylko o metę – chodzi także o dobrą zabawę. Nie możemy się doczekać, aż wypuścimy nasze karabiny automatyczne Ringing Nail i karabiny maszynowe 21% Delirium i mimo wszystko będziemy się przy nich świetnie bawić. Jako dodatkowy bonus, twórcy zasugerowali również, że zaczną dodawać sposoby ponownego zdobywania tej broni w grze, a nawet mogą zaktualizować niektóre z nich o nowe atuty i cechy Origin, więc pamiętaj, aby mieć oko na nadchodzące TWID, jeśli Żałuję, że opróżniłeś cały swój stary sprzęt ze Krypty.

Nowa broń

Destiny 2 10 rzeczy, które z radością zobaczymy w ostatecznym kształcie: broń boczna rakiety na wystawie.
Zdjęcie: Bungie za pośrednictwem Twinfinite

Co może być lepszego od starej broni? Nowe, oczywiście. Nie widzieliśmy jeszcze pełnego asortymentu tego, czego się spodziewać, w tym kilku egzotycznych broni, co do których wciąż nie mamy pojęcia, ale biorąc pod uwagę ostatnie TWIDS, przecieki i prezentację, jest czego się spodziewać.

Wiemy na przykład, że niektóre egzotyki zdecydowanie powracają, w tym Red Death i Khvostov, dwaj dawni ulubieńcy D1, ponownie dostrojeni do współczesnych wrażeń. Pojawią się także zupełnie nowe archetypy broni, takie jak karabiny automatyczne z możliwością leczenia sojuszników po trafieniu. Moglibyśmy się także założyć, że najnowsze archetypy, takie jak rama rakietowego ramienia bocznego, która pojawiła się wraz z Warlord's Ruin, otrzymają kilka nowych dodatków.
Jest zbyt wcześnie, aby stwierdzić, czy i jak meta może się zmienić dzięki nowym broniom, ale mamy nadzieję, że przynajmniej wybierzemy jednego lub dwóch nowych, osobistych faworytów.

Nowa wroga frakcja

Destiny 2 10 rzeczy, które z niecierpliwością czekamy na ostateczny kształt: Ponurak atakuje Łowcę w grze.
Obraz autorstwa Bungie

Najnowszy pokaz rozgrywki dostarczył nam wielu nowych informacji na temat tego, czego się spodziewać. Do najciekawszych należała zupełnie nowa frakcja wrogów, z którą przyjdzie nam się zmierzyć w walce o dotarcie do Świadka. Strach to sekta wypaczonych przez Ciemność obrzydliwości, niektóre wywodzą się z wcześniej istniejących form, a inne najwyraźniej manifestują się bezpośrednio przez ich pana.

Advertisement

To pierwsza świeża frakcja od dłuższego czasu, zwłaszcza jeśli nie zaliczamy Scorn, Lucent Hive czy Shadow Legion do zdecydowanie oryginalnych z natury. Strach będzie zawierał wielu różnych typów wrogów. Jak dotąd spotkaliśmy tylko jednego, byli to Dręczyciele. Ale w czerwcu dołączą do nich Subjugators/Habringers, Weavers, Husk i Grim.

Niektórzy, jak Tkacze, mogą dzierżyć podklasy Ciemności, używając Stranda do chwytania i przyciągania pechowych celów. Inni, jak Ponury, wykorzystają swoje zdolności lotu i istoty tropiące po śmierci, aby siać spustoszenie w dużych ilościach drużyn ogniowych. Jako frakcja zbiorowa mamy jednak nadzieję, że wniosą przede wszystkim świeżą i interesującą nową rozgrywkę oraz nowy zestaw wyzwań do pokonania.

Blade Serce

Destiny 2 10 rzeczy, które z niecierpliwością czekamy na ostateczny kształt: Blade serce.
Obraz autorstwa Bungie

Chociaż Lightfall spotkał się z dużą krytyką ze strony fanów, panuje ogólna zgoda co do tego, że jeśli chodzi o lokalizacje, Neomuna wygląda wspaniale. Spodziewamy się powtórki w The Final Shape wraz z pojawieniem się The Pale Heart jako celu podróży.

Na wielu prezentacjach i zwiastunach przyjrzeliśmy się już krainie wewnątrz Podróżnika i otaczającej ją opowieści o walce światła z ciemnością. Oczywiście jest jeszcze mnóstwo rzeczy, których nie wiemy, więc nie możemy się doczekać, aby się czegoś dowiedzieć i odkryć. Z pewnością ciekawie będzie sprawdzić, czy praktyczny układ spełni standardy sugerowane przez niesamowitą estetykę i mamy nadzieję, że tak się stanie.

Przedmioty klas egzotycznych

Destiny 2 10 rzeczy, które z niecierpliwością czekamy na ostateczny kształt: Grafika koncepcyjna egzotycznej więzi Czarnoksiężnika.
Obraz autorstwa Bungie

Funkcja ta była pożądana od dłuższego czasu, a w The Final Shape w końcu powróci. Egzotyczne przedmioty klasowe powracają w wielkim stylu wraz z końcem sagi Światła i Ciemności. Chociaż dla każdej klasy ogłoszono tylko jedną, mają one dość szczególną, egzotyczną cechę.

Przedmioty klas egzotycznych będą czystymi tabliczkami, na których gracze będą mogli połączyć dwa atuty z innego egzotycznego wyposażenia. To oczywiście oznacza całą masę nowych, szalonych opcji i znacznie rozszerza możliwości budowania. Powinniśmy zastrzec, że lista egzotycznych przedmiotów będzie prawdopodobnie ograniczona, a same atuty stracą nieco na mocy, gdy zostaną połączone w ten sposób z przedmiotami. Niemniej jednak jest to ogromna zmiana, która może mieć wiele ciekawych zastosowań i nie możemy się doczekać, aż w nasze ręce trafią wszystkie trzy.

Advertisement

Podklasa pryzmatyczna

Destiny 2 10 rzeczy, które z radością zobaczymy w ostatecznym kształcie: Strażnik wkracza w Transcendencję.
Obraz autorstwa Bungie

Zgodnie z oczekiwaniami, wraz z The Final Shape otrzymamy nową podklasę. Raczej. Jak zdecydowanie się nie spodziewano – ale z pewnością o tym fantazjowano – Prismatic będzie specjalnym rodzajem podklasy, pozwalającym mieszać i dopasowywać umiejętności, aspekty i fragmenty wszystkich innych podklas w grze.

Arc, Solar, Void, Strand i Stasis są na kartach, a ty zyskasz także dostęp do nowej umiejętności. Używając zarówno Światła, jak i Ciemności, możesz napełnić dwa nowe metry pod swoim superpaskiem, wyposażonym w Pryzmat. Gdy będzie pełny, uzyskasz dostęp do Transcendencji, potężnego stanu zwiększonych obrażeń, regeneracji umiejętności i przeżywalności.

Niestety Prismatic nie będzie nowym szczytem rozgrywki, ponieważ wiele aspektów i umiejętności zostanie wykluczonych z dostępnych wyborów, aby zachować równowagę z innymi opcjami podklas. Mimo to Prismatic jest w doskonałej pozycji, aby zaoferować wiele nowych, różnorodnych wersji gry, cały szereg nowych sposobów gry i mnóstwo zabawy.

Ostatni najazd na kształt

Destiny 2 10 rzeczy, które z radością zobaczymy w ostatecznym kształcie: Strażnicy wyruszają na najazd.
Obraz autorstwa Bungie

Dla doświadczonych graczy nie ma nic lepszego niż nowa aktywność końcowa, która ożywia wrażenia z Destiny 2. Przerażająco krótkie trzy dni po premierze The Final Shape, czeka nas właśnie to wraz z nadejściem zupełnie nowego najazdu. Chociaż powtarzające się naloty mogą czasami zakończyć się sukcesem, Bungie ma dobrą passę, jeśli chodzi o nowe naloty. Zarówno Przysięga Ucznia, jak i Korzeń Koszmarów są uważane za jedne z najlepszych aktywności, w jakie mogą zagrać gracze w późnej fazie gry. Biorąc pod uwagę cały dodatkowy czas kupiony przez opóźnienie Final Shape, mamy nadzieję, że uda im się uzyskać trzy do trzech.

Co jeszcze ciekawsze, to, co zebraliśmy na temat zaskakująco krótkiego czasu przygotowań przed rozpoczęciem raidu pierwszego dnia 7 czerwca, wydaje się wynikać z jego powiązania z narracją The Final Shape. Jesteśmy zaintrygowani, czy może to zaowocować nowym poziomem widowiska i historii rajdów.

Advertisement

Kampania

10 rzeczy, które najbardziej ekscytujemy w Destiny 2: Ostateczny kształt: Metalowe posągi drużyny ogniowej strażników gotowych do bitwy.
Obraz autorstwa Bungie

Na tej liście omówiliśmy wiele. Chociaż niektóre funkcje były bardzo wyczekiwane od czasu pierwszej prezentacji TFS, a o niektórych dowiedzieliśmy się dopiero niedawno, jest jedna rzecz, o której wszyscy wiedzieli, że to DLC przyniesie od samego początku: koniec sagi Światła i Ciemności. W czerwcu musimy przygotować się na pożegnanie końca 10-letniej ery w Destiny. Zakończenie historii Podróżnika i Świadka oraz roli w niej naszego Strażnika i ludzkości.

Chociaż nie możemy z całą pewnością powiedzieć, że ostatnia kampania w tym rozdziale w dość monumentalnej grze będzie świetna lub nawet dobra, możemy mieć nadzieję, że odda ona sprawiedliwość podróży, która wywarła na nas wszystkich trwały wpływ . Dlatego przede wszystkim nie możemy się doczekać wielkiego finału oferowanego w kampanii The Final Shape.

Oto 10 rzeczy, które najbardziej nas ekscytują w Destiny 2: Ostateczny Kształt. Przy odrobinie szczęścia wkrótce przekonamy się, że nasz szum jest uzasadniony, a jeśli nie, będziemy zadowoleni, że przynajmniej mogliśmy towarzyszyć nam w tej przejażdżce. Jeśli nadal nie skończyłeś z zawartością Destiny, może zapoznasz się z niektórymi z naszych dedykowanych przewodników? Niezależnie od tego, czy potrzebujesz podsumowania korzystania ze Złomu w Onslaught, czy też interesują Cię najlepsze buildy Void Huntera, mamy dla Ciebie wsparcie.


Twinfinite jest wspierany przez naszą publiczność. Dokonując zakupów za pośrednictwem linków na naszej stronie, możemy otrzymać niewielką prowizję partnerską. Ucz się więcej

Advertisement