NASA Goddard na swoim kanale YouTube podzieliła się niesamowitą wizualizacją tego, jak wyglądałoby wpadnięcie do supermasywnej czarnej dziury.
W opisie filmu agencja kosmiczna wyjaśnia, że superkomputer NASA został użyty do stworzenia scenariusza, w którym kamera, lub jak to ujęła NASA, „zastępstwo odważnego astronauty,” został umieszczony na orbicie supermasywnej czarnej dziury. Kamera krąży wokół supermasywnej czarnej dziury, przyciągana przez jej intensywną grawitację, a następnie przechodzi przez horyzont zdarzeń czarnej dziury.
Advertisement
Agencja kosmiczna wyjaśniła, że supermasywna czarna dziura widoczna na wizualizacji ma masę około 4,3 miliona mas naszego Słońca, a cały film powstał przy użyciu superkomputera Discover w Centrum Symulacji Klimatu NASA. Horyzont zdarzeń to granica wokół czarnej dziury, przez którą światło nie może już uciec ze względu na intensywną grawitację obiektu astronomicznego.
Wokół horyzontu zdarzeń krąży dysk akrecyjny, który składa się z gorącego gazu i na tej wizualizacji służy jako wizualna kotwica dla tego, co dzieje się z kamerą, gdy przechodzi ona coraz głębiej w czarną dziurę.
2ZOBACZ GALERIĘ – 2 ZDJĘCIA
„Projekt wygenerował około 10 terabajtów danych – co odpowiada mniej więcej połowie szacowanej zawartości tekstu w Bibliotece Kongresu – i działał przez około 5 dni na zaledwie 0,3% ze 129 000 procesorów Discover. Na typowym laptopie ten sam wyczyn zająłby ponad dekadę,„ – pisze NASA