Samsung ogłasza alarm w związku ze stresem wodnym w konstrukcjach półprzewodnikowych


Samsung Semiconductor niepokoi się o przyszłą dostępność wody niezbędnej do produkcji chipów. Chociaż nasza planeta składa się głównie z wody, Samsung zwraca uwagę, że tylko około jeden procent jej jest dostępny do codziennego użytku. Co gorsza, ilość dostępnej wody maleje z powodu – jak twierdzi Samsung – niedoborów wody. Niektóre z tych stresów obejmują zmianę klimatu i zanieczyszczenie środowiska. Celem firmy jest „utrzymanie poboru wody na poziomie z roku 2021 w roku 2030”.

„Na różnych etapach procesów produkcji półprzewodników zużywa się znaczną ilość wody, zwłaszcza w procesie czyszczenia płytek, w którym wykorzystuje się wysoce oczyszczoną, ultraczystą wodę” – mówi Samsung. Woda jest tak istotna, że ​​uważa się ją za „siłę napędową” przemysłu półprzewodników. Według firmy ilość wody zużywanej codziennie w zakładzie produkcyjnym może sięgać kilkudziesięciu tysięcy ton.

Advertisement

zbiornik wodny Samsunga

Samsung przygotowuje się na świat, w którym może nie mieć takiego samego dostępu do tak dużej ilości wody, jednocześnie kontynuując rozwój swojej działalności. Opiera się na dwóch rozwiązaniach na przyszłość. Pierwszym z nich jest ponowne wykorzystanie ścieków, podpisanie protokołu ustaleń z kilkoma koreańskimi miastami w sprawie dostępu do wody przemysłowej. Druga to technologia membranowa, która pomoże przefiltrować wodę przemysłową w czystą wodę, której Samsung potrzebuje do swoich procesów.

Ważne jest, aby Samsung podjął te kroki, ponieważ produkowane przez niego chipy stały się kluczowe dla współczesnej gospodarki. Mamy nadzieję, że koledzy z branży przyjrzą się bliżej temu, co Samsung robii pracują nad własnymi planami na przyszłość, w której dostęp do wody może nie być łatwy.

Advertisement