NASA publikuje zapadające w pamięć zdjęcie rozbłysku słonecznego eksplodującego na Słońcu

W zeszłym tygodniu na Słońcu doszło do niezwykle potężnego rozbłysku słonecznego Obserwatorium Dynamiki Słońca NASA zrobił niesamowite zdjęcie przedstawiające wybuch ognia.

Otwórz galerię 2

ZOBACZ GALERIĘ – 2 ZDJĘCIA

Advertisement

Rozbłysk słoneczny miał miejsce 9 lutego i był rozbłyskiem klasy X, co stanowi najbardziej intensywną klasyfikację rozbłysków słonecznych. Te potężne wybuchy naszej lokalnej gwiazdy mogą powodować pewne problemy na Ziemi i, jak zapewne możesz sobie wyobrazić, im większy wybuch, tym większe problemy. Na szczęście w tym przypadku rozbłysk słoneczny miał miejsce po stronie Słońca odwróconej od Ziemi, a fizyk słoneczny Keith Strong wspomniał o tym punkcie na X, pisząc: „Bóg jeden wie, jak duży byłby ten rozbłysk, gdyby wydarzył się po tej stronie słońca.

Rozbłyskom słonecznym, takim jak ten, często towarzyszy koronalny wyrzut masy (CME), czyli duża fala plazmy, która wybucha w przestrzeń kosmiczną w określonym kierunku, podobnym do fali. Te CME mogą powodować zakłócenia na Ziemi, jeśli ich trajektoria pokrywa się z planetą. Uderzenia CME powodują burze geomagnetyczne, które mogą powodować wiele problemów dla satelitów krążących wokół Ziemi, sieci energetycznych, sygnałów radiowych i satelitów GPS.

Jednak nie jest to wyłącznie zagłada i mrok; Łowcy zórz polarnych uwielbiają słyszeć, że CME jest na dobrej drodze do zderzenia z Ziemią, ponieważ oznacza to, że zorze polarne, takie jak zorza polarna i zorza południowa, zbliżają się do równika z powodu interakcji naładowanych energią cząstek z górną atmosferą Ziemi. Jeśli chodzi o niedawny rozbłysk słoneczny, po którym nastąpił bardzo szybki CME, ze względu na plamę słoneczną, w której wystąpił rozbłysk, jest mało prawdopodobne, że CME uderzy bezpośrednio w Ziemię, powodując minimalne uderzenie.

Advertisement