Czy zastanawiałeś się kiedyś, czy możesz używać myszy jako kamery internetowej? Oczywiście, że nie – w każdym razie prawdopodobnie nie – ale ktoś to zrobił i przystąpił do ukończenia projektu, dzięki któremu stało się to rzeczywistością (do pewnego stopnia, powinniśmy dodać jako zastrzeżenie).
Jak pokazano na YouTube, Doktor Volt wziął mysz optyczną i przekształcił jej czujnik w kamerę, dokonując odrobiny zaawansowanych technologicznie majsterkowań (jak zauważył Hackaday za pośrednictwem Tom’s Hardware).
Advertisement
Czujnik został wzmocniony obiektywem szerokokątnym (wykonanym dla kamery Raspberry Pi), a Doctor Volt zastosował mikrokontroler innej firmy (układ ESP32-S3) w połączeniu z czujnikiem myszy. Aby wyprodukować części utrzymujące soczewkę na miejscu, konieczne było wykonanie druku 3D.
Dodaj do tego trochę grzebania w oprogramowaniu, a czujnik optyczny zamienił się w kamerę, która mogła uchwycić kilka bardzo zamglonych obrazów o wprawdzie niskiej rozdzielczości, ale mimo to stworzyła rozpoznawalny materiał przedstawiający zadowoloną twarz Doktora Volta podczas koniec tego wszystkiego.
(Cóż, właściwie nie widać wyrazu twarzy, tylko zgadujemy – ale jest to całkiem imponujący poziom umiejętności modowania, więc poklepywanie po plecach jest w pełni zasłużone).
Jak żartuje wiele komentarzy, powstały obraz w rzeczywistości bardzo przypomina typowy materiał z kamery bezpieczeństwa, w którym nie ma cholernych szans na zidentyfikowanie sprawcy uciekającego z miejsca zdarzenia.
Advertisement
Częścią problemu związanego z ograniczeniami jest czujnik i można się zastanawiać, czy nowoczesna mysz do gier z czujnikiem optycznym o znacznie wyższej jakości może dawać znacząco lepsze wyniki. Być może wersja 2 kamery myszy jest już w drodze…