Curmudgeon Nintendo zmusza mod Garry'ego do wymazania zawartości z 20 lat


Nintendo jest znane – lub niesławne, w zależności od punktu widzenia – z tego, że jest trochę zabawne, jeśli chodzi o inne osoby korzystające z jego własności intelektualnej i technologii. Oczywiście po części jest to uzasadnione, jak w przypadku emulatora Nintendo Switch Yuzu, który zawarł ugodę z producentem gier na początku tego roku. Teraz jednak Nintendo najwyraźniej szuka treści stworzonych przez społeczność dla Garry's Mod w warsztacie Steam. Zmusza to dewelopera do przekopania się przez prawie dwie dekady treści dla wciąż popularnej gry typu sandbox.

Garry's Mod (potocznie „Gmod”) to gra typu sandbox z fizyką wydana w 2006 roku, która działa na silniku Valve Source i jest źródłem wielu ikon kultury internetowej, o których możesz nie mieć pojęcia, takich jak Prop Hunt, Trouble in Terrorist Town (TTT), i wiele więcej. Chociaż Source Filmmaker to oprogramowanie stojące za wirusową serią internetową, Garry's Mod został również powiązany z szaleństwem „Skibidi Toilet”, ostatnio popularnym wśród ludzi młodszych.

W każdym razie cała ta zawartość i gry w grze są tworzone głównie przez społeczność tworzącą mapy, obiekty, postacie i nie tylko, a następnie przesyłającą je do Warsztatu Steam dla G-Mod. Ta zawartość zawiera elementy, które replikują lub bardzo przypominają elementy z biblioteki własności intelektualnej Nintendo, w ten sposób wzywa się agresywny zespół prawny firmy.

Advertisement

zwróć uwagę, że mod Garrys usuwa 20 lat treści społeczności opartych na Nintendo

Wczoraj po południu A notatka pojawił się na stronie Steam dla G-Moda zatytułowanej „Rzeczy Nintendo w warsztacie Steam”. W tej notatce wyjaśniono, że część zawartości Warsztatu związanej z Nintendo została usunięta w związku z żądaniem usunięcia treści złożonym przez Nintendo, które zespół G-Mod szanuje. Wyjaśniają, że „to jest wystarczająco sprawiedliwe” i że „[Nintendo doesn’t] chcę, żebyś pobawił się tymi rzeczami w Garry's Mod – to ich decyzja, musimy ją uszanować i wyeliminować tyle, ile się da”. Najbardziej niepokojące jest to, że zespół G-Mod ma prawie dwie dekady treści, prawdopodobnie włączając Nintendo IP, które muszą odfiltrować. W związku z tym proszą: „Jeśli chcesz nam pomóc, usuwając przesłane pliki związane z Nintendo i nigdy więcej nie przesyłając ich, bardzo by nam to pomogło”.

Szczerze mówiąc, to trochę zaskakujące, że Nintendo zapukało do drzwi G-Moda tak długo, ale mimo to jest to frustrująca okoliczność. Są to treści tworzone przez społeczność i choć nie spodziewalibyśmy się niczego innego od legendarnie zazdrosnego wydawcy, to wydarzenie i tak jest rozczarowujące. Mając to wszystko na uwadze, życzymy zespołowi GMod wszystkiego najlepszego w ich syzyfowym zadaniu polegającym na przeczesywaniu rozległego warsztatu Społeczności Steam pod kątem zawartości Nintendo.

Advertisement