Apple właśnie kupił kanadyjski start-up zajmujący się sztuczną inteligencją, ponieważ planuje iOS 18 i nowsze wersje

W dalszym ciągu powszechnie krążą plotki, że Apple planuje znacząco wkroczyć w świat sztucznej inteligencji dzięki nadchodzącym aktualizacjom oprogramowania, w tym wersji iOS 18 dla iPhone’a, macOS 15 dla komputerów Mac i innych. Teraz nowy raport sugeruje, że Apple poszedł o krok dalej w swoich dążeniach, kupując nową firmę w postaci kanadyjskiego start-upu zajmującego się sztuczną inteligencją DarwinAI.

Mark Gurman z Bloomberg donosi, że Apple faktycznie kupił firmę na początku tego roku i że kilkudziesięciu pracowników DarwinAI dołączyło już do działu sztucznej inteligencji Apple. Gurman nie podaje z nazwiska swoich źródeł, ponieważ transakcja nie została oficjalnie ogłoszona.

Advertisement

Otwórz galerię 2

ZOBACZ GALERIĘ – 2 ZDJĘCIA

DarwinAI opracowało już wcześniej technologię sztucznej inteligencji do wizualnej kontroli komponentów w procesie produkcyjnym i współpracuje już z innymi firmami z różnych branż, mówi Gurman. Jednak podstawową technologią oferowaną przez firmę jest zdolność do zmniejszania i przyspieszania sztucznej inteligencji. Z oczywistych powodów jest to dobre rozwiązanie dla Apple, ponieważ firma woli oferować funkcjonalność sztucznej inteligencji jako funkcję na urządzeniu, zamiast polegać na wysyłaniu danych do swoich serwerów w chmurze. Takie podejście jest nie tylko szybsze dla użytkownika, ale także zapewnia lepszą prywatność.

Gurman uważa, że ​​DarwinAI to kolejny przykład koncentracji firmy Apple na wprowadzaniu ulepszonych funkcji sztucznej inteligencji na różne platformy, w tym iOS 18. Uważa się, że w centrum uwagi znajduje się generatywna sztuczna inteligencja, a dyrektor generalny Apple Tim Cook skomentował wcześniej, że Apple „wprowadzi nowe możliwości” w pod względem sztucznej inteligencji w tym roku. Oczekuje się, że Apple zaprezentuje swoje plany na nadchodzącej konferencji WWDC w czerwcu, podczas której firma zaprezentuje aktualizacje iOS 18, macOS 15 i innych aktualizacji oprogramowania, zanim udostępni je publicznie jesienią tego roku.

Nadal nie jest jasne, co Apple zamierza zaoferować w zakresie funkcjonalności sztucznej inteligencji, ale ulepszenia cyfrowego asystenta Siri wydają się dobrym punktem wyjścia. Siri pozostaje jeszcze bardziej w tyle za alternatywami innych firm, takich jak OpenAI i Microsoft, nie wspominając o Google i Amazon. Nacisk na sztuczną inteligencję może sprawić, że Apple wykorzysta generatywne zasoby sztucznej inteligencji do dużej aktualizacji Siri, ale okaże się, jaką drogę wybierze firma.

Advertisement

Jeśli Apple rzeczywiście zamierza przerobić Siri, może to być duży atut sprzedaży iPhone’a 16 i iPhone’a 16 Pro, które mają pojawić się we wrześniu, mniej więcej w tym samym czasie, w którym zostanie wydany iOS 18.

Advertisement