Legion samobójców: Zabij recenzję Ligi Sprawiedliwości

Legion samobójców: Kill the Justice League miał szereg opóźnień, a teraz wreszcie się ukazał. Uwielbiam strzelanki z łupami; grając setki godzin w Destiny 2, Division 2, Borderlands i tak, nawet w nieszczęsnego Avengersa, byłem bardzo podekscytowany wypróbowaniem podejścia DC i WB do tego gatunku. Mimo że podobało mi się te 30 godzin, które spędziłem z grą, nie sądzę, żebym spędził w nią kilkaset godzin.

Jednak nie wszystko jest tutaj Dniem Sądu i Mrokiem; gra ma momenty, kiedy cię wciąga. Gry w usługach na żywo żyją i umierają dzięki wsparciu dewelopera/wydawcy, więc okaże się, czy Squad stanie się lepszy jak Fallout 76, czy też zostanie rozwalony jak Anthem. Czy gra wystarczyłaby, aby zatrzymać Cię na części związane z „usługą na żywo”? Recenzja Legionu samobójców: Zabij Ligę Sprawiedliwości wszystko wyjaśni.

Advertisement

Czy to jakiś oddział samobójców?

Legion samobójców: Zabij Ligę Sprawiedliwości ma historię w tytule: ty i twoi przyjaciele zabijacie Ligę Sprawiedliwości. Brainiac ma kontrolę nad Ligą i ma na celu uczynienie Ziemi obrazem jego skazanego na zagładę świata, Colu. Zadaniem Amanda Waller, ARGUS i Legionu Samobójców jest zniszczenie League i udaremnienie planu Brainiaca. To jednak krótka przejażdżka; możesz ukończyć grę z łatwością w 13-15 godzin. Osiągnąłem wynik 29 godzin po prostu dlatego, że musiałem na krótko dotknąć gry końcowej.

W grze zastosowano jedne z najlepszych animacji twarzy od czasu Mortal Kombat 1 z zeszłego roku. Harley wyjątkowo dobrze potrafi wyrażać emocje, zwłaszcza jej szeroko otwartymi oczami i cudownym spojrzeniem w wielu przerywnikach filmowych. Kapitan Boomerang i Deadshot są równie ważni w wyrażaniu emocji.

Wyrażenia Harley Quinn

Aktorzy głosowi dobrze się bawili scenariuszem; Szczególnie podobały mi się „King Shark” Samoa Joe i „Boomer” Daniela Lapaine’a. Tak, Kevin Conroy występuje w roli Ostatecznego Batmana w jego prawdopodobnie ostatnim występie w roli Mrocznego Rycerza. Ta historia nie jest dla fanów Ligi Sprawiedliwości; Więcej nie powiem, bo zepsuję wam rozgrywkę. Fani Batmana, zwłaszcza Arkham, nie będą zadowoleni.

Witamy w Metropolii

Obraz przedstawia środowisko w recenzji Legionu Samobójców Zabij Ligę Sprawiedliwości

Gra toczy się w Metropolis, Superman i na podwórku Lois Lane. To dobrze zaprojektowane miasto z dużą ilością drapaczy chmur. Niestety, nie było potrzeby tam zwiedzać. Przeskakiwałem od jednego celu do drugiego bez konieczności zwalniania. Legion samobójców: Kill the Justice League również nie wykorzystuje dobrze środowiska; to tylko przykrywka dla twoich wybuchowych działań, nic więcej.

Advertisement

Obraz przedstawia ekran mapy Metropolis Legion samobójców Zabij recenzję Ligi Sprawiedliwości

Trofea Człowieka-Zagadki ukryte są w architekturze, ale na tym polega interaktywność. Żaden NPC nie biega w strachu, nie ma samochodów, wojska, innych bohaterów ani pomniejszych złoczyńców, którzy sprawiliby, że Metropolis poczuło się żywe. Nie stałem i nie podziwiałem miasta, jak to zrobiłem w Marvel’s Spider-Man 2, ani nie zatrzymywałem się, żeby zrobić zrzuty ekranu szczególnie ładnie wyglądającej lokalizacji. Jest szczegółowy i spełnia swoje zadanie, ale można go całkowicie zapomnieć.

Pętla rozgrywki

Harley Quinn w Legionie samobójców Zabij Legion samobójców Ligi Sprawiedliwości Zabij Ligę Sprawiedliwości

Podstawowa pętla rozgrywki polega na zaznaczeniu misji na mapie, udaniu się do niej, spędzeniu 5-15 minut na strzelaniu, zdobyciu nagród i powtarzaniu całej rozgrywki. Są wyjątki, mianowicie niektóre misje fabularne, ale są one bardzo nieliczne. Suicide Squad: Kill the Justice League to strzelanka akcji z perspektywy trzeciej osoby z elementami RPG. Część strzelecka jest kompetentna, ale elementy RPG są nieco niedopracowane.

Jak strzela, uderza i eksploduje

Zdjęcie przedstawia Deadshota strzelającego w recenzji Legionu samobójców Kill the Justice League

Będziesz potrzebować broni niezależnie od tego, którą z czterech postaci grasz; większość może być używana przez wszystkie postacie. Istnieją różne typy broni; niektóre postacie nie mogą używać określonej broni. Na przykład Harley nie może używać snajperów, ale może z łatwością podnieść i użyć pistoletu Gatlinga. Każda postać otrzymuje broń do walki wręcz, tak, nawet King Shark. Jako strzelanka Suicide Squad: Kill the Justice League jest dobra. Nie wydawało mi się, żeby strzelanina przeszkodziła mi w dobrej zabawie; wręcz przeciwnie, gra jest fajna, gdy strzelasz.

Advertisement

Każda postać otrzymuje także dwie unikalne umiejętności: atak przez przemierzanie i potężne zabójstwo jednego celu. Kapitan Boomerang rzuca ping-pongiem na wrogów, zadając im obrażenia przy każdym odbiciu, podczas gdy King Shark nurkuje w dół jak kula armatnia. Używanie go jest fajne i dość szybko się ładuje, a ja świetnie się bawiłem, korzystając z ataku przemierzającego Deadshota, zrzucającego ładunek; wyrządza mnóstwo szkód. Zdolności bojowe wyróżniają się w Legionie Samobójców: Zabij Ligę Sprawiedliwości, zwłaszcza gdy pozwalają postaciom zachować chaos.

Normalny interfejs użytkownika

Gra zmusza cię nawet do poruszania się, ponieważ nie regenerujesz tarcz, gdy nie walczysz. Widzieliśmy już tę mechanikę w Doomie; tutaj jedyną obroną jest atak. Możesz naładować tarcze jedynie wykonując atak Zbioru Tarczy na wrogach, aktywowany poprzez uszkodzenie nóg i naciśnięcie przycisku ataku wręcz. Kliknięcie elementów sterujących zajmuje trochę czasu, zwłaszcza jeśli od czasu do czasu zmieniasz postacie.

Poruszanie się po mieście

Zdjęcie przedstawia skok King Shark

Poruszanie się jest kluczowym elementem rozgrywki w Legionie samobójców: Kill the Justice League. Jak tam ruch? To jest świetne. Jasne, ruch nie jest komiczny; Nigdy nie czytałem, żeby Quinn kręcił się jak niedoszły Spider-Man albo Boomerang, wygodnie zakładając rękawicę Speed ​​Force i śmigając po Metropolis.

Obrazek przedstawia wyzwanie Człowieka-Zagadki

Każda postać wydaje się tu odrębna, czego próbował także zeszłoroczny Gotham Knight (Czerwony Kapturek używał magii). Deadshot używa plecaka odrzutowego, Harley korzysta z chwytaka i Bat-Drona, Boomerang rzuca swoim Bumerangiem i przyspiesza do niego, a King Shark nie potrzebuje sztuczki, aby skakać wysoko na piętrach.

Czy łup jest dobry?

Zdjęcie przedstawia personalizację broni w Legionie samobójców Kill the Justice League Review

Łupy są w najlepszym wypadku rozczarowujące, a w najgorszym kiepskie. W pewnym momencie dostałem broń, która mogła zadawać obrażenia tylko brutalom (nieco silniejszym elitarnym wrogom) i nie zadawała żadnych obrażeń chrząkającym (zwykła pasza). Gra przekazuje ci informacje, więc uderzenie w ciało to wyłącznie moja wina. Jednak tego rodzaju „perk” nie jest tego wart, zwłaszcza gdy działo nie równoważy go czymś spektakularnym.

Advertisement

Zdjęcie przedstawia sprzęt Notorious

Legion samobójców: Zabij Ligę Sprawiedliwości to gra komiksowa, która nie uwzględnia zwariowanej natury tego medium. Czekałem na pistolet strzelający kropkami lub ciężką broń, która rzuca ketchupem na podłogę (tak, lubię Condiment King). Niestety, łupy pozostawiają tu wiele do życzenia.

Legion samobójców: Kill the Justice League ma rzadkość broni, atrybuty i atuty, ale woli przypominać Division, choć mogłoby to być Borderlands.

Niwelacja

Obrazek przedstawia drzewo umiejętności w recenzji Legionu Samobójców Zabij Ligę Sprawiedliwości

Zabijając wrogów i wykonując misje, zdobywasz doświadczenie i zwiększasz poziom swojej postaci. Doświadczenie nie jest dzielone pomiędzy postaciami w drużynie, więc poziom będziesz zdobywał tylko dla postaci, którą grasz. Przesunąłem każdą postać powyżej 22, aby zobaczyć, co oferuje drzewo umiejętności. Niestety, wszystkie atuty są pasywne, aktywowane przy określonej liczbie kombinacji lub jedno i drugie. Nic tu nie zmienia rozgrywki, jedynie przyrostowe zwiększanie statystyk lub drobne modyfikacje.

Cele drużyny

Obrazek przedstawia ekran trybu współpracy

Gra odbywa się tutaj razem z drużyną; wszystkie cztery są integralną częścią historii. Niektóre wersety też mnie rozśmieszyły (choć niektóre dowcipy wypadły brutalnie). Ogólnie rzecz biorąc, jest to dobre połączenie dobrze animowanych i zagranych postaci.

Połowę gry spędza się na kompletowaniu personelu pomocniczego, w tym Hacka, Gizmo i Pingwina. Drugą połowę przeznacza się na odblokowywanie ulepszeń dla personelu pomocniczego. Na przykład zastosowanie efektów statusu rozpoczyna się na początku historii, ale ostatni efekt staje się dostępny po ukończeniu głównej historii.

Misje samobójcze

Zdjęcie przedstawia rozgrywkę Harleya w Legionie samobójców Kill the Justice League Review

Legion samobójców: Kill the Justice League ma krótką kampanię przerwaną przez powtarzalne i pozbawione inspiracji zadania poboczne. Misje głównego wątku fabularnego są wykonane dobrze i oferują różnorodność, zwłaszcza misja z doświadczeniem Batmana, która jest miłym zaskoczeniem. Po tak wielu opóźnieniach wielu myślało, że gra zostanie wycofana z udostępniania na żywo, ale tak się nie stało.

Advertisement

Misje poboczne są uciążliwe i rozgrywają się na pojedynczym obszarze. Rocksteady wykorzystał poziom i projekt zadań Marvel’s Avengers, ale umieścił je w otwartym świecie. Nie możesz nawet zajść daleko, bo misja dobiega końca, więc zadania poboczne rozgrywają się na wirtualnej arenie. Projekt zadań jest nijaki, powtarzalny i stworzony z myślą o „służbie na żywo”. Niewielkie misje można ukończyć w 2–5 minut, szczególnie podczas gry ze znajomymi.

Walki z bossami

Zdjęcie przedstawia Batmana w grze

Pokonujesz Ligę Sprawiedliwości, ale bitwy z bossami mogłyby być tutaj lepsze. Walka z Green Lanternem oferuje akcję na dużą skalę, ale jest łatwa do ukończenia. Walka Flashem jest przeciwna zdobywaniu celu, ponieważ trudno go zobaczyć. Superman nie zadaje ani jednego ciosu, a jedynie atakuje dystansowo (choć do uderzania używa czołgu lub helikoptera). Walka z Batmanem jest powtarzalna i szybko traci na nowości, szczególnie podczas rozgrywki solo.

Pamiętaj, Batman zawsze cię obserwuje.

Etap końcowy

Zdjęcie przedstawia grę końcową Dead Shot Suicide Squad Kill the Justice League Review

Legion samobójców: Kill the Justice League wykorzystuje komiksową kulę, aby wyjaśnić „rozgrywkę końcową”. Każdy, kto zna Avengers Endgame, od razu będzie wiedział, o czym mówię. Niestety panuje tu niekończący się kryzys misji pobocznych. Pojawiają się te same powtarzalne misje, które wykonujesz wielokrotnie. Istnieje niewielka różnorodność w przypadku Najazdów, podczas których podróżujesz do innej lokalizacji (jest to inna Metropolia) w celu, jak się domyślasz, tej samej misji pobocznej.

Zamykające myśli

Zdjęcie przedstawia recenzję Multiverse w Legionie samobójców Zabij Ligę Sprawiedliwości

Legion samobójców: Kill the Justice League miał ogromny potencjał. Gra może zmienić się na lepsze, a do walki dołączą nowe postacie. Zabawne teksty, dobre animacje twarzy i aktorstwo głosowe nie wystarczą, aby uzyskać zdecydowaną rekomendację. Rocksteady będzie ulepszać grę jedynie na dalszym etapie rozwoju.

Podobał mi się mój pobyt w Metropolis, podobnie jak przyjaciel, który towarzyszył mi przez 10 godzin; potem miał problemy z serwerem. Zdobądź grę, jeśli jesteś fanem Legionu samobójców. Ma dobre przejście przez superbohatera i prostą, ale dobrze zagraną historię. Wrócę do Metropolis, żeby zobaczyć, jak gra Joker, ale na razie odkładam plecak odrzutowy.

Advertisement

Co sądzisz o naszej recenzji Legionu samobójców: Zabić Ligę Sprawiedliwości? Podziel się, co o tym myślisz w komentarzach poniżej.

Ta recenzja opiera się na Wersja na PS5 z Legion samobójców Zabij Ligę Sprawiedliwości. Klucz został dostarczony by Gry Warner Bros.

Advertisement