Za mało ludzi mówi o dziwnym wyświetlaczu tego telefonu

W świecie wyświetlaczy często mówi się, że im większa częstotliwość odświeżania, tym lepsza. W ciągu ostatnich kilku lat zaobserwowaliśmy, że smartfony powszechnie stosowały wyświetlacze o częstotliwości 120 Hz, podczas gdy w grach komputerowych pojawiły się monitory o częstotliwości 360 Hz i wyższej. Jednak częstotliwość odświeżania, którą widzisz na własne oczy, nie jest jedyną częstotliwością odświeżania, na którą powinieneś zwrócić uwagę.

Honor Magic 6 Pro został niedawno wprowadzony na rynek z częstotliwością odświeżania PWM wynoszącą 4320 Hz, pobijając poprzedni rekord ustanowiony przez Honor z Honor 90 i Honor Magic 5 Pro zeszłego lata. Liczba ta staje się coraz ważniejsza, w miarę jak coraz powszechniejsze stają się bardzo jasne wyświetlacze telefonów, które pomagają złagodzić zmęczenie oczu podczas nocnego korzystania z telefonów w łóżku.

Advertisement

Choć coraz więcej firm zaczyna reklamować podwyższone częstotliwości odświeżania PWM, bardzo niewiele z nich chce rozmawiać o technologii kryjącej się za szybą. Wspaniale jest widzieć uwagę poświęcaną tematowi, który może mieć wpływ na miliony użytkowników smartfonów, ale frustrujący jest też brak przejrzystości ze strony firm stojących za ruchem zmian.

Tajność i metody zastrzeżone

(Zdjęcie: Apoorva Bhardwaj / Android Central)

Szpiegostwo przemysłowe to określenie nie bez powodu. Firmy tworzące skomplikowane, dochodowe produkty nie chcą ujawniać reszcie świata swoich sekretów, aby można je było łatwo skopiować. Problem ten nasilił się dziesięciokrotnie w epoce, w której produkty można klonować na liniach produkcyjnych i sprzedawać pod losową marką w serwisie Amazon.

W ciągu ostatnich dwóch lat zaobserwowaliśmy znaczną konkurencję na rynku wyświetlaczy ze strony takich marek jak BOE, China Star i Visionox, o których być może nawet nie słyszeliście aż do tego artykułu. Dopóki nie pojawiły się te firmy, panel OLED w Twoim ulubionym urządzeniu był prawie na pewno produkowany przez Samsunga lub LG.

Jednak dominacja Samsunga na rynku AMOLED sprawiła, że ​​wszelkie decyzje podejmowane przez firmę ostatecznie spadały na firmy wykorzystujące wyświetlacze Samsunga w swoich produktach. Jak powie każda osoba wrażliwa na PWM, panele Samsung AMOLED to najgorszy rodzaj wyświetlaczy dla zdrowia oczu.

Advertisement

Honor korzysta z panelu BOE, który w odpowiednich warunkach osiąga jasność 5000 nitów, a mimo to wykorzystuje fascynującą technologię, aby nie poparzyć siatkówki oka.

Jak na ironię, żaden z najlepszych telefonów dla osób wrażliwych na PWM nie ma wyświetlaczy firmy Samsung. Dzieje się tak dlatego, że niektóre z najważniejszych funkcji Samsunga polegają na migotaniu wyświetlacza, aby oszukać wzrok i pokazać coś, czego w rzeczywistości nie ma, co powoduje spustoszenie w mózgach niektórych osób — w tym mnie.

Otrzymuj najświeższe informacje z Android Central, zaufanego towarzysza w świecie Androida

Między innymi z tego powodu tak bardzo się cieszyłem, że mogłem korzystać z Honor Magic 6 Pro, ponieważ jego częstotliwość PWM jest 10 razy większa niż w przypadku serii Galaxy S24, dzięki czemu mogę go używać przez długi czas.

To jednak świetnie — i oznacza, że ​​w końcu mogę korzystać z telefonu z wygodnym wyświetlaczem I dobry aparat — metoda Honora na osiągnięcie tak wysokiego wskaźnika jest daleka od konwencjonalnej. Krótko mówiąc, oznacza to, że nie działa to na każdego.

Nie wnikając w chwasty, mój światłomierz nie jest w stanie poprawnie odczytać częstotliwości odświeżania podświetlenia wyświetlacza Honor Magic 6 Pro, mimo że widzę, co się dzieje za pomocą aparatu. Jest to efekt uboczny tego, że Honor robi coś „dziwnego” ze swoim wyświetlaczem, więc poprosiłem firmę o bardziej szczegółowe omówienie tej kwestii.

Panel wyświetlacza Honora działa inaczej niż wszystkie inne, które testowałem, i chociaż w moim przypadku działa to dobrze, w przypadku niektórych osób nie.

Advertisement

Niestety jedyne, co mnie spotkało, to rozczarowujące „przepraszam, nie możemy podać dalszych szczegółów na temat tej technologii”.

To sprawia, że ​​trudno zrozumieć, dlaczego ten telefon działa niesamowicie dobrze na moje oczy, ale natychmiast powoduje ból u innych użytkowników wrażliwych na migotanie. Jest to problem, który miałem z innymi firmami, takimi jak Google i Samsung, które odmówiły komentarza lub podania dodatkowych szczegółów na temat działania ich wyświetlaczy wykraczających poza to, co zapewnia dział marketingu każdej firmy.

Tymczasem Motorola w dalszym ciągu jest jedną z niewielu firm, która szczegółowo omówi ze mną ten temat. Pochwalili się nawet, że ich technologia redukcji migotania zapewnia, że ​​wyświetlacz wykorzystuje 99,51% każdego cyklu pracy – jest to bardziej techniczny termin, jakiego nigdy nie słyszałem od żadnej innej firmy.

Granie w Genshin Impact na telefonie Motorola Edge+ (2023)

(Zdjęcie: Nicholas Sutrich / Android Central)

Motorola jest jedną z niewielu firm, które mówią o tym, jak aktywnie prowadzi badania rynku, aby dowiedzieć się, na jaką część jej klientów negatywnie wpływa migotanie wyświetlacza.

Motorola ujawniła mi nawet, że przeprowadza badania rynkowe dotyczące migotania wyświetlacza, próbując dowiedzieć się, na ilu klientów Motoroli negatywnie wpływa migotanie.

Właśnie takiego wiodącego na rynku zachowania oczekuję od firmy takiej jak Samsung, które mogłoby potencjalnie negatywnie wpłynąć na zdrowie setek milionów ludzi na całym świecie. Jest to tak samo ważne, jak zapewnienie, że telefony nie emitują szkodliwego promieniowania muszą to zrobić wszyscy producenci przed uzyskaniem zgody organów zarządzających, takich jak FCC.

Na szczęście udało mi się porozmawiać z Billem Maffuccim z Kopin Corporation, firmy specjalizującej się w tworzeniu wyświetlaczy i obiektywów do urządzeń XR, aby omówić niektóre z niuansów działania wyświetlaczy. To była odświeżająca rozmowa, która pomogła mi zrozumieć wątły związek między technologiami takimi jak PWM i LTPO.

Advertisement

Technologie takie jak PWM i LTPO komplikują i tak już skomplikowaną naturę paneli OLED, a firmy nie są szczególnie skłonne do ujawniania, jak one ze sobą współpracują.

Maffucci wyjaśnił, że wyświetlacz OLED może włączać się i wyłączać w ciągu mikrosekund – jedna mikrosekunda to jedna milionowa (0,000001) sekundy – co oznacza, że ​​firmy mają teraz opcje przyciemniania, których nigdy wcześniej nie miały w przypadku wyświetlaczy LCD. Połącz to z faktem, że zbyt duże zmniejszenie napięcia na panelu OLED może spowodować złą reprodukcję kolorów i szumy, a szybko zrozumiesz, dlaczego firmy zaczęły częściej używać PWM — które szybko włącza i wyłącza wyświetlacz — do kontrolowania jasności.

Jednak sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana, gdy dodamy do tego LTPO, czyli technologię, która dostosowuje częstotliwość odświeżania wyświetlacza w zależności od tego, co dzieje się na ekranie. Choć brzmi to tak, jakby zakłócało cykl „podświetlenia” wyświetlacza OLED, Maffucci potwierdził mi, że większość wyświetlaczy OLED LTPO w rzeczywistości nie dostosowuje częstotliwości odświeżania samego wyświetlacza.

Dopasowywana jest raczej szybkość renderowania sterownika graficznego, która zwykle jest wykonywana przy liczbie, która dzieli się równomiernie na częstotliwość wyświetlania rzeczywisty częstotliwość odświeżania. W przypadku Honor oznacza to, że częstotliwość 360 Hz jeszcze bardziej komplikuje sytuację w sposób, którego firma nie chce ujawniać.

Mem Froda Bagginsa

(Zdjęcie: Android Central / New Line Cinema)

Zauważyłem, że przybywa coraz więcej osób Społeczności internetowe wrażliwe na PWMi myślę, że jest to zarówno połączenie większej niż kiedykolwiek wcześniej migotliwości wyświetlaczy, jak i zwiększonej świadomości ludzi, że jest to prawdziwy problem, a nie tylko wytwór ich wyobraźni.

Nawet Google bawi się nowymi ustawieniami jasności na poziomie systemu, rzekomo dodając nową opcję „jeszcze przyciemnienia” w Androidzie 15. Chociaż to mógł pomóc niektórym ludziom, istniejąca opcja „ekstra przyciemnienie” w Androidzie wydaje się siać spustoszenie na wrażliwych oczach.

Advertisement

Jednak w ciągu ostatniego roku trend w zakresie bardziej przyjaznych dla oka wyświetlaczy mobilnych znacznie się poprawił. Firmy takie jak Motorola przodują, ale producenci wyświetlaczy, tacy jak BOE, Visionox i China Star, zdają się dostrzegać, że należy coś zmienić, aby zapobiec występowaniu bardziej powszechnych problemów.

Byłoby świetnie, gdybyśmy tylko mogli sprawić, aby firmy były nieco mniej tajemnicze w przypadku rzeczy, które są problematyczne dla zdrowia ich użytkowników. Tak czy inaczej, cieszę się, że firmy takie jak Honor próbują tworzyć lepsze wyświetlacze, nawet jeśli firma nie chce jeszcze zdradzać swoich tajemnic.

Advertisement